NASA testuje międzyplanetarny internet

NASA poinformowała, że test tzw. międzyplanetarnego Internetu zakończył się sukcesem. Już niedługo ma być on wykorzystywany do łączności w kosmosie.

Na pomysł międzyplanetarnego Internetu wpadł Vint Cerf, który jest uważany za ojca Internetu. Od 10 lat współpracuje on z NASA. Jednym z jego sukcesów jest zakończony właśnie test transmisji danych pomiędzy ziemią i satelitą, oddaloną o ponad 30 milionów kilometrów.

W systemie wykorzystano sieć typu DTN (Disruption-Tolerant Networking), która ma umożliwić przesyłanie danych na duże odległości. W przeciwieństwie do sieci IP, sieć DTN w przypadku pojawienia się problemów z połączeniem, automatycznie próbuje znaleźć inną możliwość lub drogę przekazania informacji. Na chwilę obecną w sieci tej znajduje się 10 węzłów odpowiedzialnych za jej obsługę. Jednym z nich jest statek kosmiczny Epoxi, natomiast pozostałe 9 węzłów znajduje się na ziemi.

W chwili obecnej testy zostaną przeniesione na Międzynarodową Stację Kosmiczną. W przyszłości internet tego typu ma być wykorzystywany do koordynacji przesyłanych danych pomiędzy sondami znajdującymi się wokół innych planet.

Kim jest Vint Cerf?

Vint Cerf jest uważany za ojca Internetu. To on był jednym z twórców protokołu TCP/IP, który jest podstawą istnienia Internetu. Od 2005 roku pracuje on w Google, gdzie jest odpowiedzialny za rozwój produktów uzupełniających funkcjonalność wyszukiwarki Google. Nazwa jego stanowiska mówi sama za siebie: wiceprezes i naczelny ewangelista Internetu.