Muzyka za dobrą wolę? Niestety - nieopłacalne
-
- [PC World Online],
- 27.10.2008, godz. 12:17
W bieżącym roku kilka zespołów zdecydowało się na nowy model dystrybucji swojej muzyki w internecie. Polegał on na tym, że użytkownik bezpłatnie pobiera album danego artysty, a opłata za niego jest nie tylko dobrowolna, ale i w dowolnej wielkości oraz czasie. Na taki krok zdecydował się m.in. zespół Radiohead oraz Nine Inch Nails. Czy taki model dystrybucji muzyki ma prawo bytu dla początkujących artystów?
Wbrew optymistycznym zapowiedziom specjalistów, że jest to przyszłość branży muzycznej okazało się, że nie każdy wykonawca może sobie pozwolić na taki model. W przypadku dwóch wyżej wymienionych zespołów można stwierdzić, że podjęcie takiego kroku było niewątpliwie sukcesem. NiN otrzymał w ten sposób ponad 1,6 mln dolarów datków tylko w pierwszym tygodniu od chwili ukazania się ich najnowszego albumu. Radiohead natomiast poinformowało, że ich wpływy były znacznie wyższe od wszystkich pozostałych albumów sprzedawanych on-line. W czym zatem tkwi ich sukces? Niewątpliwie jest to zasługa ogromnej rzeszy fanów, których na świecie są setki tysięcy, o ile nie miliony. Na tak dużą liczbę fanów zdecydowanie nie mogą liczyć początkujący artyści.
Przyjrzyjmy się serwisowi Jamendo, największej platformie udostępniającej darmową muzykę z opcją dobrowolnych datków na rzecz artystów. Działając na rynku od ponad 3 lat (czerwiec 2005), zdobył on ponad 400 tysięcy użytkowników. Z tej liczby zaledwie 1650 osób zdecydowało się na wsparcie wykonawców zamieszczających tam swoją muzykę. Dokonali oni w sumie 2712 wpłat na łączną kwotę 36 tysięcy dolarów, co daje średni wynik na poziomie około 13 dolarów. Najwyższa wpłata miała wysokość 250 dolarów. To dużo, ale wciąż niewiele w porównaniu z największą wpłatą dla zespołu NiN, która wyniosła 5000 dolarów.
Czy zatem taki rodzaj dystrybucji muzyki ma szansę na zaistnienie wśród początkujących artystów? Odpowiedź na to pytanie nie jest trudna. Jeśli liczą oni na zarobienie tysięcy dolarów w ten sposób, to zapewne im się nie uda. Natomiast jeśli ich celem jest zdobycie popularności, to może to być dobra droga do jej osiągnięcia. Zapewnią to sami użytkownicy, którzy słuchaną przez siebie muzykę często polecają znajomym. Znajomi polecają ją swoim znajomym, co zdecydowanie wpływa na zwiększenie popularności danego wykonawcy.
