Molekularna dekada

Osiągnięciem naukowców z laboratoriów Hewlett-Packarda było połączenie kilku przełączników i zaprogramowanie ich tak, aby mogły wykonywać proste operacje logiczne. Chemicy nie są w stanie stworzyć dowolnej liczby identycznych molekuł, ale naukowcy poradzili sobie z tym problemem. Potrafią przeprowadzać dokładne obliczenia przy użyciu niedoskonałych procesorów, skutecznie omijając wadliwe części. Dysk twardy komputera, wykonany przy użyciu tej techniki, byłby praktycznie nie do zapełnienia. "Poszukiwania naukowe zawsze wymagają czasu. Moim zdaniem proces tworzenia komputerów kwantowych lub, jak ja to nazywam - Quantum MC2 - trwa już od 70 lat.

Gdy uda się zgromadzić dostateczną wiedzę i wystarczającą grupę osób aktywnie zaangażowanych w projekt, może on stać się rzeczywistością. To właśnie spotkało informatykę kwantową.

Niektórzy okrzyknęli to zdarzenie Big Bangiem w świecie nauki. W roku 1997 po raz pierwszy przeprowadzono eksperyment z obliczeniami kwantowymi i teleportacją kwantową.

Niektóre z tych zagadnień przez ostatnich kilkadziesiąt lat należały do kręgu hipotez naukowych, ale wtedy wszystkie znalazły potwierdzenie. Wywołało to prawdziwe poruszenie w środowisku naukowym" -wspomina Stanley Williams.

Jednym z celów grupy badawczej HP jest opracowanie sposobu na redukcję kosztów. Według tzw. drugiego prawa Moore'a: koszt produkcji chipów rośnie szybciej niż popyt na układy. Zdaniem Stanleya Williamsa większość zainteresowanych jeszcze nie przyjęła tej tezy do wiadomości. Dotyczy to zwłaszcza akademików, którzy prowadzą najwięcej spekulacji na temat przyszłości. Mimo że do tej pory zasadnicze koszty fabrykacji stanowiły niewielką część całkowitych nakładów ponoszonych na wytwarzanie i dystrybucję podzespołów, nowe fabryki kosztują teraz miliardy dolarów, a - wg prognoz - w 2010 r. koszt pojedynczego zakładu będzie sięgał 30-50 mld USD.

Molekularna dekada

Drugie prawo Moor'a

Jest to zasadniczy problem rynku chipów i nasuwa się pytanie, czy jakakolwiek firma czy nawet grupa firm będzie w stanie zebrać fundusze wystarczające na wybudowanie takiego monstrum?

Ekonomiczne konsekwencje drugiego prawa Moore'a będą prawdopodobnie najważniejszym czynnikiem, który przyniesie koniec tradycyjnych chipów.

Będzie to otwarcie nowej drogi dla zupełnie nowych rozwiązań. "Trudno w tej chwili wyrokować, co się stanie za 10 lat. Dopiero od niedawna największe firmy napotykają tego typu trudności, wszyscy zwalniają tempo i powoli spuszczają z tonu. Nadchodzi czas na rozważenie alternatywy dla pierwszego prawa Moore'a, które tak doskonale sprawdzało się przez długi czas, że stało się niemal urzędowo obowiązujące.

Mam nadzieję, że nasze wysiłki podejmowane w laboratoriach HP pozwolą na wypracowanie rozwiązań technologicznych i strategicznych, zanim nadejdzie czas nieuchronnych zmian" - podkreśla Stanley Williams. Problemy inżynierów to przede wszystkim miniaturyzacja, podstawowe ograniczenia fizyczne, jak choćby rozmiar atomu.