Ministerstwo Łączności SA

"Operatorzy UMTS będą zobowiązani do roamingu z GSM/DCS (tam, gdzie kończy się wideofonia UMTS, zaczyna się strefa komórki klasycznej), czyli dwaj z nich będą musieli dodatkowo świadczyć usługi w starszym systemie. To dobra wiadomość dla konsumentów. Nie sądzę natomiast, żeby koleje miały szansę zostać tym piątym operatorem" - prognozuje Nowrotek.

Najbardziej jednak niepokoi go sytuacja na rynku połączeń naziemnych międzystrefowych. "Wiosną 1999 r. minister Maciej Srebro wprowadził rozporządzenie o interconnect. Komisarz Unii Europejskiej nazwał je wielkim sukcesem. Cóż z tego, jeśli nie jest ono stosowane. To wielki grzech ze strony władz i obciążenie dla konsumentów. W rezultacie Netia, która dostała koncesję na long distance, dotychczas ma nie uregulowaną sprawę rozliczeń wzajemnych z Telekomunikacją Polską, a NG Koleje Telekomunikacja widząc co się dzieje nie kwapią się z odebraniem koncesji z ministerstwa" - wylicza analityk przypominając, że brak porozumienia operatorów niezależnych z TP SA uniemożliwia zakończenie budowy infrastruktury międzystrefowych połączeń konkurencyjnych dla operatora narodowego. Jarosław Nowrotek z optymizmem przygląda się rozwojowi bezprzewodowej łączności szerokopasmowej. Wokół tej dziedziny telekomunikacji, która jest nadzieją dla słabo zaludnionych obszarów wiejskich, nie dostrzegł żadnych niepokojących trendów.

W dziedzinie doradztwa bieżącego, Synergies jest spółką ukierunkowaną na pomoc inwestorom zagranicznym, których przyciąga do Polski dynamicznie rozwijająca się telefonia komórkowa i możliwość zajęcia dogodnej pozycji na raczkującym dopiero rynku internetowym.

"Kapitał, który już jest obecny w naszym kraju, nie interesuje nas w takim stopniu, ponieważ zna krajowe regulacje, wie, jak funkcjonują urzędy i samorządy, jaką ma pozycję narodowy operator TP SA" - wyjaśnia Jarosław Nowrotek.

Dodaje, że z uwagi na etykę biznesu Synergies przez pewien czas będzie unikać pracy dla spółek, wobec których decyzje administracyjne wydawał minister Maciej Srebro. Nieoficjalnie wiadomo, że chodzi głównie o Netię. Kontrolowana przez Elektrim spółka El-Net oskarżyła Macieja Srebro o sprzyjanie Netii i ujawnienie jej tajemnic handlowych ze swych materiałów przetargowych.