Microsoft zmienia politykę cenzurowania blogów

Po aferze, która wybuchła, gdy Microsoft na prośbę chińskich oficjeli usunął ze stron MSN blog dziennikarza Zhao Jing, korporacja postanowiła zmienić sposób reakcji na prośby wystosowane przez organy rządowe. Od dziś nie będzie mowy o całkowitym usuwaniu czyjegoś bloga.

Teraz rząd będzie musiał wystosować do korporacji oficjalną notkę, by w ogóle została ona rozpatrzona. Nawet jeśli Redmond uzna, iż blog łamie prawo, dostęp do niego zostanie zablokowany tylko w danym kraju - mieszkańcy innych państw będą mogli go czytać.

Microsoft przygotowuje technologię, która ma umożliwiać takie akcje. Naczelny prawnik firmy, Brad Smith, oświadczył również, że właściciel bloga zostanie poinformowany o akcji, która go dotknęła - w przypadku chińskiego dziennikarza wszelkie wpisy zostały usunięte bez ostrzeżenia. Doprowadziło go to do rozpaczy, gdyż - jak mówił - nie robił żadnych kopii zapasowych publikowanych w Internecie treści.

Więcej informacji: witryna Computerworld (w języku angielskim)