Łodź: bezrobotny udostępniał nielegalne filmy i muzykę

Łódzka Policja zatrzymała 40-letniego mężczyznę, który od maja poprzedniego roku rozpowszechnił w sieci 670 plików z nowościami filmowymi i muzycznymi.

Zdjęcie operacyjne policji (źródło: lodzka.policja.gov.pl)

Czytaj także:

Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi wpadli na ślad bezrobotnego 40-latka podczas monitorowania Internetu. Zauważyli, że wykazywał się on olbrzymią aktywnością na polskim serwerze hostingowym umieszczając na nim pliki z nowościami filmowymi i muzycznymi. Mężczyzna zachęcał do ich pobierania żądając jedynie w zamian pozytywnych komentarzy. W sumie, jak ustalili śledczy, od maja poprzedniego roku z jego usług skorzystało blisko 400 tysięcy osób.

40-latek został przyłapany na gorącym uczynku. Policjanci wyczekali bowiem aż będzie on uploadował kolejny film i zapukali do drzwi jego mieszkania. Mężczyzna nie chciał ich początkowo wpuścić wyłączając w tym czasie komputer. Po kilku minutach zmienił jednak zdanie. Funkcjonariusze podczas przeszukania zabezpieczyli dysk twardy o pojemności 60 gigabajtów i 200 płyt CD i DVD z muzyką i filmami.

Zatrzymany początkowo twierdził, że nie robił nic złego, gdyż udostępniając pliki nie pobierał za nie żadnych opłat. W końcu jednak "zmiękł" przytłoczony dowodami przedstawionymi przez policję i sam poprosił o zablokowanie swojego konta na serwerze hostingowym.

Przedstawiciel Związku Producentów Audio Video złożył już wniosek o ściganie 40-latka. Z wstępnych szacunków wynika, że straty jakie twórcy i autorzy ponieśli wskutek jego przestępczej działalności sięgają co najmniej 7 milionów złotych.

Łodzianin usłyszał już zarzut bezprawnego rozpowszechniania utworów muzycznych i filmowych. Na stronie policji czytamy, że (zgodnie z art. 116 Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych) "kto bez uprawnienia albo wbrew jego warunkom rozpowszechnia cudzy utwór w wersji oryginalnej albo w postaci opracowania, artystyczne wykonanie, fonogram, wideogram lub nadanie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2."

Źródło: lodzka.policja.gov.pl