Licencje na UMTS muszą być wydane do końca roku

Koncesje na telefonię komórkową trzeciej generacji powinny być wydane do końca roku. W październiku zostanie ogłoszony przetarg.

Podpisane nowe Prawo Telekomunikacyjne ma wejść w życie już w przyszłym roku. Nie przewiduje ono wydawania koncesji na nowy rodzaju telefonii komórkowej. Oznacza to, że przyszli gracze muszą zostać wybrani w ciągu najbliższych czterech miesięcy. Jak powiedział nam Jacek Kalinowski, rzecznik PTK Centertel, ogłoszenia przetargu należy się spodziewać już na początku października. Ministerstwo Łączności zapowiedziało, że chce wydać 4-5 koncesji.

Obecnie działa trzech operatorów telefonii komórkowej. Plany wejścia na rynek UMTS ogłosiła zaś Netia. Natomiast Telekomunikacja Polska planuje wystartować w przetargu razem z zależnym od siebie Centertelem. Przedstawiciele istniejących sieci mówią, że najlepszym rozwiązaniem dla polskiego rynku byłoby wydanie maksimum czterech pozwoleń.

Chcą oni także jak najniższych opłat koncesyjnych. Choć budżet państwa zakłada wpływy rzędu 7 miliardów złotych z tego tytułu, spółki uważają, że najbardziej rozsądną ceną byłoby około 400 milionów złotych za koncesję, w przeciwnym wypadku inwestycja poważnie obciąży kieszenie przyszłych klientów. Dodatkowym problemem dla operatorów jest także to, że nie zwróciły się jeszcze inwestycje w budowę sieci GSM. Na przykład Centertel wydał na ten cel ponad miliard dolarów. Jak szacuje Ryszard Woronowicz, rzecznik Polkomtela (operator sieci Plus GSM), budowa sieci UMTS o bardzo ograniczonym zasięgu będzie kosztowała tylko w ciągu pierwszych czterech lat około 4 miliardów.

Tymczasem na Zachodzie trwa szaleństwo licytacji koncesji na UMTS. Choć sieć ta nie istnieje nigdzie na świecie, same opłaty za pozwolenia na jej budowę sięgają dziesiątków miliardów dolarów – w Wielkiej Brytanii rząd zarobił ponad 30 miliardów dolarów, a w Niemczech, gdzie licytacja nadal trwa, stawka przekroczyła 40 miliardów dolarów.