Lech Kaczyński - wygrywa w "realu", przegrywa w Sieci
-
- Daniel Cieślak,
- 24.10.2005, godz. 10:41
W drugiej turze wyborów prezydenckich zwyciężył, wedle nieoficjalnych wciąż jeszcze wyników, kandydat Prawa i Sprawiedliwości - Lech Kaczyński. Według danych z 91% komisji wyborczych Kaczyński zdobył 54,47% głosów. Warto jednak zauważyć pewną rzecz - mimo, że nowy Prezydent RP docenia rolę Internetu (uważa, iż "Sieć to okno na świat" - tak deklarował w rozmowie z naszym serwisem) to większość internautów najwyraźniej nie jest zadowolona z jego wyboru.
W zakończonym w piątek (wraz z nastaniem ciszy wyborczej) Pojedynku PCWK, w którym zestawiliśmy kandydatów biorących udział w drugiej turze wyborów, Lech Kaczyński poniósł dotkliwą klęskę - w roli Prezydenta RP widziało go tylko 32,86% głosujących internautów.
Wyniki Pojedynku PCWK
Taki wynik był zresztą do przewidzenia - także wcześniejsze sondaże, prowadzone w Internecie, z reguły znaczną przewagą głosów (zarówno przed pierwszą, jak i przed drugą turą) wygrywał Donald Tusk - pisaliśmy o tym szerzej w tekście "Donald Tusk prezydentem Internautów".
Ostateczne wyniki wyborów okazały się jednak inne - i internauci głośno mainifestują swoje niezadowolenie. Wśród komentarzy do tekstów na temat wyników wyborów, pojawiających się w głównych portalach, zdecydowanie przeważają niepochlebne opinie na temat nowego Prezydenta RP. W sondzie dostępnej w serwisie Onet.pl, na pytanie "Czy Lechowi Kaczyńskiemu uda się zmienić III Rzeczpospolitą w IV?" - aż 61% ankietowanych odpowiedziało "Nie".
Wyniki ankiety dostępnej w portalu Onet.pl
Nienajlepszą opinię na temat nowego prezydenta mają również internauci biorący udział w sondzie dostępnej w portalu Interia.pl - na pytanie "Czy Lech Kaczyński będzie dobrym prezydentem?" pozytywnie odpowiedziało tylko 36% głosujących (53% uważa, że nie, zaś 11% nie wie).
Wyniki ankiety dostępnej w portalu Interia.pl
Co sądzi o Internecie nowy Prezydent RP?
Kilka tygodni przed wyborami udało nam się porozmawiać z Lechem Kaczyńskim na temat Internetu - kandydat na urząd Prezydenta RP mówił wtedy: "Internet bardzo ułatwia pracę (...) służy także wolności słowa - w krajach, gdzie wolność prasy jest poważnie ograniczana, niezależne portale internetowe są często źródłem wiarygodnej informacji. Internet to również okno na świat dla osób niepełnosprawnych; dzięki technice ich kontakt ze światem nie jest ograniczony tak bardzo, jak kiedyś." Lech Kaczyński przestrzegał jednocześnie przed "ciemną stroną" Internetu - "Niestety czasami służy jako łatwe źródło rozpowszechniania fałszywych informacji. Jest tym, czym w okresie PRL była tzw. szeptanka. Najlepiej znanym przykładem "czarnej strony" Internetu jest internetowa pedofilia - patologia, z którą usiłują walczyć policje całego świata. Dlatego uważam, że dzieci powinny korzystać z Internetu tylko pod ścisłą kontrolą dorosłych".
Zachęcamy do zapoznania się z pełnym tekstem wywiadu "Lech Kaczyński: "Internet to okno na świat".
W dniu 23 października 2005 r. w godzinach 10.00-18.00 firma IBS Interactive należąca do grupy Gemius przeprowadziła badanie, jak głosowali internauci w drugiej turze wyborów prezydenckich. 62,8% internautów głosowało na Donalda Tuska, 37,2% na Lecha Kaczyńskiego.
Ankiety wyświetlały się losowo co n-temu użytkownikowi. Dane zostały doważone do struktury internautów z badania Interbus TNS OBOP pod względem płci, wieku i częstotliwości korzystania z internetu. Badana próba wyniosła 6 869 respondentów uprawnionych do głosowania, czyli w wieku 18 i więcej lat. Wyniki badania są reprezentatywne dla populacji internautów.
