Kupno wycieczki to średnio 12 wizyt w wyszukiwarce

W I kwartale 2007 r. 20 mln brytyjczyków poszukiwało informacji turystycznych korzystając z wyszukiwarek, wynika z danych comScore i Google UK. Okazuje się, że internuata z Wysp korzysta z wyszukiwarki średnio 12 razy zanim dokona zakupu.

Aby zamówić swoją wymarzoną wycieczkę internuata korzysta średnio 12 razy z wyszukiwarki, odwiedza 22 strony internetowe, a na zakup decyduje się dopiero na 29 dni od pierwszego wyszukiwania. 45% transkacji odbywa się na miesiąc, lub dłużej, od pierwszego wyszukiwania.

Internauci odwiedzają witrynę na której dokonali zakupu średnio 2,5 raza. Zaledwie 10% transakcji odbywa się po pierwszej wizycie na stronie sprzedawcy.

Co ciekawe, aż 54% klientów usług turystycznych, rozpoczynało wyszukiwanie od bardzo ogólnych fraz, takich jak nazwa miejscowości docelowej. Jedynie 10% nigdy nie użyło nazwy marki (np. "thomson holiday" czy "easy jet flights") w trakcie poszukiwań. Co ważne, ponad 30% klientów używa bardzo ogólnego zapytania przy ostatnim procesie wyszukiwania, zaraz przed podjęciem decyzji o zakupie.

W trakcie poszukiwań klienci zmieniają frazy, które wpisują do wyszukiwarki. Spośród wszystkich tych, którzy dokonali zakupu, 29% przy początkowych zapytaniach wpisywało hasła ogólne (np. "wakacje Włochy"), jednak im bliżej decyzji zakupowej tym częściej pojawiały się zapytania o konkretną markę.

-To badanie dowodzi, że wyszukujący informacji turystycznych nie są na stałe przywiązani do konkretnych marek - spędzają wiele czasu na znalezieniu miejsc, w które chcą się wybrać i zastanawiają się nad ofertami konkurujących firm. Fakt, że użytkownicy zaczynają od bardziej ogólnych zapytań, daje markom spore szanse na zainteresowanie nowych klientów. Z kolei te marki, których nie ma przy takich wynikach wyszukiwania, tracą na sprzedaży- wyjaśnia Robin Frewer z brytyjskiego oddziału Google.

Badanie zostało przeprowadzone w pierwszym kwartale ubiegłego roku, lecz firmy comScore i Google dopiero teraz zaprezentowały dane. Wzięło w nim udziało ponad 20 tys. osób które korzystają z wyszukiwarek i mają zainstalowany panel comScore Media Metrix. Google pomogło firmie badawczej comScore w kategoryzacji setek tysięcy zapytań wpisywanych do wyszukiwarek i opracowaniu wyników.