Król Midas i fałszywi prorocy

Gdy w czasie wojny peloponeskiej król Sparty Archidamos przygotowywał się do bitwy z Ateńczykami, pokazano mu nowy wynalazek wojenny: katapultę, która mogła miotać rzutki w szeregi wroga. Archidamos był pod wrażeniem, lecz powiedział, że nie wykorzysta nowej technologii. Dlaczego? Ponieważ, gdyby wykorzystano tak wymyślny wynalazek, Archidamos gotów był przysiąc, że "cnota dzielności zniknęłaby z powierzchni ziemi".

Można by myśleć, że Arachidamos był nieco niespełna rozumu, ale świadczyłoby to o braku wyobraźni oceniających króla. Archidamos rozumiał bowiem, że nowa technologia zniszczyłaby podstawy społeczeństwa spartańskiego. Sparta opierała się na kultywowaniu odwagi wojennej i poczucia solidarności wśród obywateli. Dzieci oddzielano od rodzin tuż po urodzeniu i wychowywano w odpowiednikach wojskowych obozów dla rekrutów. Wszystkie instytucje i praktyki były nakierowane na hołubienie heroizmu w obronie kraju. "Cnota dzielności" była wszystkim.

Może to się wydawać niebezpieczne lub głupie, ale wiele postaci starożytnego świata z Platonem i Tucydydesem włącznie, uważało Spartę za najwspanialszą z cywilizacji starożytnych, ponieważ starała się ona kultywować dzielność - w tym przypadku odwagę wojenną i bezinteresowne poświęcenie dobru publicznemu - usilniej niż jakakolwiek inna społeczność.

Przykład Sparty wskazuje na zasadę, jaka jednoczyła świat starożytnych. To były cnoty. Starożytni myśliciele w każdej cywilizacji wierzyli, iż podstawowym celem organizującym ludzi w społeczeństwo powinno być ulepszanie charakterów obywateli. Platon podsumował ten etos, pisząc w swych Prawach, że polityka jest "sztuką, która zajmuje się dbaniem o duszę". Arystoteles, którego filozofia w większości zbijała tezy filozofii Platona, całkowicie zgadzał się z Platonem pod tym względem. Podobnie myśleli historycy rzymscy, tacy jak Liwiusz, i mężowie stanu, tacy jak Cyceron, a także, średniowieczni myśliciele chrześcijańscy, np. Augustyn i Tomasz z Akwinu. Natomiast Mahomet, Konfucjusz i wszyscy mędrcy hinduscy chętnie zgodziliby się ze stwierdzeniem Platona.