Komputery-zombie rozsyłają 80% spamu

Aż 4 na każde 5 niezamawianych, reklamowych e-maili (potocznie określanych mianem 'spam') wysyłane są przez "komputery-zombie" - czyli maszyny zwykłych internautów, zarażone przez robaka lub konia trojańskiego wyposażonego w funkcję rozsyłania poczty bez wiedzy użytkownika - wynika z raportu opublikowanego przez firmę Sandvine.

Autorzy raportu zauważają, że zjawisko to staje się coraz większym problemem dla dostawców usług internetowych, którzy muszą radzić sobie z lawiną "spammowej" korespondencji, rozsyłanej nieświadomie przez ich klientów.

Najbardziej aktywne w ostatnich miesiącach "spammujące" robaki to Sobig i Bagle - eksperci z Sandvine zwracają uwagę, że bardzo prawdopodobne jest, iż "insekty" te powstały właśnie z myślą o rozsyłaniu spamu. Nie znaczy to jednak, że wysyłanie reklam jest ich jedyną funkcjonalnością - maszyny takie mogą zostać wykorzystane np. do przeprowadzenia ataku DoS.

Warto wspomnieć, że o zjawisku tym mówił niedawno w wywiadzie dla PC World Online Mirosław Maj - "Coraz więcej firm zainteresowanych jest tym, żeby w Sieci pojawiały się groźne, skuteczne wirusy (...) Mam na myśli firmy zajmujących się spammowaniem - przykładem niech będzie wirus Sobig, który po zainfekowaniu komputera wykorzystywał go do rozsyłania spamu. Dla firm "spammerskich" wirusy są więc źródłem dochodów - spam to olbrzymi, dochodowy biznes. Wiem, że wynajęcie sieci takich zainfekowanych maszyn, które mogą posłużyć np: do rozsyłania spamu kosztuje już od 5 tys. USD - choć to oczywiście zupełnie nieoficjalny, "podziemny" cennik." - mówił M. Maj (wywiad znaleźć można tutaj:http://www.idg.pl/news/67355.html )

Więcej informacji:

http://www.sandvine.com