Kolejny pozew przeciw MS

Amerykański Instytut Antymonopolowy (AAI) wystosował pozew przeciwko Microsoftowi i Departamentowi Sprawiedliwości zarzucając zatajenie szczegółów postępowania ugodowego w procesie antymonopolowym przeciwko firmie z Redmond.

Według prawników, pozew AAI nie będzie miał raczej wielkiego wpływu na to, czy sąd federalny zaakceptuje ugodę pomiędzy Microsoftem i 9 spośród 18 stanów, które uczestniczyły w rozprawie antymonopolowej przeciw MS. Przyznają natomiast, że może skomplikować sprawę i przyczynić się do zwiększenia kosztów MS związanych z procesem.

Pozew AAI opiera się w głównej mierze na domniemaniu zatajenia części ustaleń postępowania ugodowego. Na mocy Tunney Act, w przypadku postępowania antymonopolowego rząd i pozwana firma zobowiązane są do ujawnienia wszystkich informacji i okoliczności postępowania. Pochodzące z czasów Nixona statut ustala zasady nadzoru federalnego śledztwa antymonopolowego tak, aby m.in. interesy rządu nie miały wpływu na zakończenie postępowania.

AAI domaga się ponadto od departamentu sprawiedliwości wyjaśnień, dlaczego odrzucił inne proponowane sposoby porozumienia i wyjaśnił konsekwencje jakie dla prywatnych pozwów ma ugoda. Ta ostatnia kwestia dotyczy grupy około 100 pozwów indywidualnych skierowanych przeciw Microsoft, które będą rozpatrywane w następnej kolejności.

AAI określa się jako niezależna organizacja non-profit, działająca na rzecz wolnej konkurencji poprzez edukację, badania i działania prawne. Na jej działalność łozy około 45 instytucji i firm, w tym Oracle, jednak donacje konkurenta MS stanowią mniej niż 10% budżetu AAI.

Według Microsoftu, firma dopełniła wymogów informacyjnych stawianych przez Tunney Act i czeka obecnie na potwierdzenie tego przez sąd.