Job Aid – dwa w jednym

Witryna utrzymuje biuro sprzedaży w Warszawie. Piotr Pilcer przyznaje, że usadowienie się na warszawskim rynku pracy było dla firmy ważne i stamtąd pochodzi gros ogłoszeń. Nie uważa jednak, aby stanowiło to o być albo nie być przedsięwzięcia, takiego jak agencja pośrednictwa pracy.

Serwis gromadzi aplikacje osób poszukujących pracy. Uruchomiona została niedawno baza danych, w którą wgląd otrzymują poszukujący pracowników klienci. Ta usługa jest sprawą delikatną i dosyć skomplikowaną. Wedle Piotra Pilcera należy dołożyć najwyższej staranności przy jej oferowaniu, aby nie złamać ustawy o ochronie danych osobowych.

W obrębie witryny istniała jakiś czas wydzielona część pod nazwą Edu Aid. Jest to nowy serwis, uruchomiono w zeszłym tygodniu i ciekawe novum na rynku internetowym. W zamyśle In4net ma stanowić samodzielną jakość pod własnym adresem. Poświęcona jest pośrednictwu na rynku edukacyjnym.

Zawiera oferty szkół wszystkich kategorii i placówek szkoleniowych. O celności tej inicjatywy świadczy 130 ogłoszeń po 9 dniach działania. W chwili obecnej większość ogłoszeń to oferty szkoleń. Wedle Piotra Pilcera obecnie jest zbyt późno na marketing szkół wyższych (rozpoczęty rok szkolnych i akademicki). W przyszłości ta tendencja (przewaga oferty szkoleń) być może się utrzyma. Dla Job Aid jednak reklamy szkół wyższych są bardziej pożądane z uwagi długi okres zlecenia. Edu Aid stanowi dla In4net najważniejsze wyzwanie w najbliższym czasie. Spółka zamierza podjąć akcję marketingową serwisu.

Źródłem dochodów witryny są (poza ogłoszeniami pracodawców) bannery reklamowe i prezentacje. Przykładowo: dwutygodniowa oferta kosztuje 300 złotych a pięciotygodniowa 500 złotych. Za dodatkową opłatą może być wyróżniona pośród innych w ramach tak zwanej „Superoferty”. Usługi można wykupywać w korzystnych pakietach. Struktura cen wydaje się dosyć korzystna na tle konkurencji.

Przedstawiciele firmy nie zechcieli zdradzić wysokości opłaty, jaką są obciążani pracodawcy przeszukujący bazę aplikacji. Jest ona indywidualnie negocjowana z każdym klientem. Również dane dotyczące wyników finansowych spółki nie są ujawniane. Piotr Pilcer twierdzi, że jest rentowna, i że można być zadowolonym z jej wyników. Jeżeli zachodzi istotny związek wyników finansowych z odwiedzalnością strony, to rzeczywiście mogą być one dobre. Job Aid przyznaje się do ok. 1 miliona odwiedzin miesięcznie, co jest liczbą wysoką.

Job Aid w przeciwieństwie do wcześniej opisywanych „pośredniaków” nie ma dużego zagranicznego partnera i z tego powodu prawie nie zawiera ofert z zagranicy. Trudno powiedzieć czy w obecnie jest to dużą wada serwisu. Piotr Pilcer powiedział, że nie można wykluczyć wejście w jakiś alians w przyszłości. Obecnie jednak Job Aid nie poszukuje inwestora strategicznego.