Jabłko pełne muzyki

Dzisiejsze wydanie Los Angeles Times donosi, że Apple Computer zainteresowana jest zakupem Universal Music – największej na świecie wytwórni muzycznej.

Według LA Times firma prowadzi już negocjacje w tej sprawie z Vivendi Universal, chcąc uzgodnić warunki transakcji jeszcze przed planowanym na 29 kwietnia zebraniem rady nadzorczej medialnego koncernu. Wartość umowy szacowana jest na ok. 6 mld USD. Przedstawiciele obu firm jak dotychczas odmawiają komentarza na ten temat. Transakcji byłoby zapewne przychylne Vivedi. Zadłużony francuski koncern, nie od dzisiaj nosi się z zamiarem sprzedaży części amerykańskich aktywów. Universal Music kontroluje m.in. takie wytwórnie jak MCA, Polygram, Motown, Geffen-DGC, Island, Polydor czy Philips.

Apple wierzy, że pomimo postępującego spadku sprzedaży płyt CD, na muzyce da się zarobić. Koncern zainteresowany jest zwłaszcza dystrybucją nagrań przez sieć. Od dłuższego czasu firma wraz z kilkoma partnerami przygotowuje internetowy serwis muzyczny, który będzie odpłatnie udostępniał nagrania setek artystów. Nagrania będą zapisane w formacie Advanced Audio Codec, zapewniającym wyższą jakość dźwięku niż popularny MP3. Pliki mają być jednocześnie zabezpieczone przed nielegalnym kopiowaniem. Serwis początkowo skierowany będzie do użytkowników komputerów Macintosh, planowana jest także wersja dla innych platform. Analitycy wróżą powodzenie przedsięwzięciu jedynie jeśli Apple zaoferuje atrakcyjne ceny za udostępniane nagrania - rzędu kilkunastu centów za utwór. Bez uzyskania dostatecznie dużej liczby użytkowników przedsięwzięcie nie będzie rentowne.

W internecie działają już trzy duże subskrypcyjne serwisy muzyczne: Listen.com, Pressplay i MusicNet. Apple nie podało jeszcze konkretnej daty premiery swojej platformy muzycznej.