Internet za 1,76 mld USD

Liczba stałych łączy internetowych w regionie Europy Centralnej i Wschodniej sięgnie w 2004 roku ponad 8,1 mln. Oznacza to 20% wzrost wobec ubiegłego roku. Prognoza IDC zakłada, że w tym roku rynek internetowy w regionie osiągnie wartość 1,76 mld USD.

Mijający rok upływał pod znakiem migracji użytkowników z połączeń wdzwanianych, których ilość systematycznie spada, do szerokopasmowych łącz DSL i ofert operatorów telewizji kablowych. Blisko 70 proc. łączy internetowych w regionie przypada na Polskę, Węgry oraz Czechy - tam również wydatki na dostęp do internetu sięgają 60 proc. całości wydatków na dostęp w Europie Centralnej i Wschodniej. W tych państwach najdynamiczniej upowszechnia się technologia DSL - twierdzą analitycy IDC.

Na mapie regionu wciąż rysują się dość znaczne różnice pomiędzy poszczególnymi krajami. Podczas gdy penetracja łączy w Estonii czy Słowacji dorównuje państwom Zachodniej Europy, to rynek w Bułgarii czy Rumunii jest znacznie słabiej rozwinięty - konkluduje IDC.

Polska zdaniem autorów raportu należy już do czołówki. Na koniec III kw. Telekomunikacja Polska posiadała razem 513 tys. łączy internetowych, do których zalicza zarówno uzytkowników DSL jak i SDI, które również operator traktuje także jako dostęp szerokopasmowy. Do końca roku TP chce mieć 500 tys. użytkowników Neostrady oraz 45 tys. klientów na Internet DSL. Konkurencja - Netia i Dialog - na razie nie mogą liczyć użytkowników DSL w dziesiątkach tysięcy (ok. 17,5 tys. i 9 tys.), ale sukcesywnie zwiększają bazę swoich "szerokopasmowych" klientów. Rynek zdobywają również kablówki. Sieć kablowa Aster obsługuje już ponad 50 tys. łączy internetowych.