Internet prawem chroniony

Gdyby zwyciężył dotychczasowy projekt, popierany przez Ministerstwo Finansów i Związek Banków Polskich, tylko banki byłyby uprawnione do emisji pieniądza elektronicznego. Zakłada on, że ”podmiotami mogą być wyłącznie banki lub podmiot nie będący bankiem, który zawarł z bankiem umowę na wykonywanie zobowiązań powstałych na podstawie umów o elektroniczny instrument płatniczy”. Zgodnie z taką wykładnią wydawcy kart kredytowych, np. American Express czy Diners Club, którzy bankami nie są, musieliby zniknąć z polskiego rynku.

W powstającej właśnie nowelizacji Prawa bankowego po raz pierwszy ma się znaleźć definicja pieniądza elektronicznego. Byłaby to „wartość pieniężna stanowiąca elektroniczny odpowiednik znaków pieniężnych, spełniająca łącznie następujące warunki: jest przechowywana na elektronicznych nośnikach informacji, jest wydawana do dyspozycji na podstawie umowy w zamian za środki płatnicze o nominalnej wartości nie mniejszej niż ta wartość, jest przyjmowana jako środek płatniczy przez przedsiębiorców innych niż wydający ją do dyspozycji”.

W prawie Unii Europejskiej nie ma zapisu, aby niebankowi wydawcy kart mieli obowiązek podpisania jakiejkolwiek umowy z bankami. Do tej pory polskie prawo nie regulowało kwestii wydawania kart płatniczych, nie były też wymagane zezwolenia na ich wydawanie. Teraz stało się konieczne dostosowanie przepisów polskiego prawa do zaleceń i dyrektyw UE.

W 1997 r. Komisja Europejska przyjęła „Zalecenie dotyczące transakcji z użyciem elektronicznych instrumentów płatniczych, zwłaszcza między wydawcą a posiadaczem”. W roku 2000 zaś Parlament Europejski i Rada Europy wydały „Dyrektywę dotyczącą podejmowania i prowadzenia działalności przez instytucje pieniądza elektronicznego oraz nadzoru ostrożnościowego nad ich działalnością”. Na jej podstawie instytucje wydające pieniądz elektroniczny podlegają podobnym uregulowaniom prawnym jak instytucje kredytowe.

Pieniądz elektroniczny i jasne zasady płatności w Internecie są niezbędne do rozwoju handlu w Sieci. Od początku lipca 2000 r. obowiązuje ustawa „O ochronie niektórych praw konsumentów oraz za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny”, która reguluje również zasady sprzedaży za pośrednictwem Internetu. Dotyczy wszystkich elektronicznych sprzedawców, którzy prowadzą sprzedaż wysyłkową do odbiorców indywidualnych. W ustawie pojawia się określenie „umowa zawierana na odległość” i dotyczy ono zawarcia transakcji, dostarczenia towaru oraz wszelkich usług.