Internet made in China

Baidu, Baidu

Dla Chińczyków Baidu jest tym czym dla Amerykanów Google. Baidu to symbol i ikona chińskiego internetu, które - wg statystyk firmy badawczej iResearch za drugi kwartał 2009 r. - posiada 76% udział w lokalnym rynku wyszukiwarkowym, pozostawiając daleko ze sobą giganta z Mountain View, z którego korzysta 20% internautów. W ciągu ostatniego półrocza zwiększył się - wg iResearch - dystans pomiędzy rywalami na korzyść Baidu, które zyskało 1,6%, podczas gdy Google straciło 1,1% zasięgu.

Z raportu CNNIC wynika, że dla 77% chińskich internautów Baidu jest na pierwszym wyborem wyszukiwawczym. W przypadku Google stwierdziło tak 13% użytkowników, a preferencje odnośnie innnych narzędzi przedstawiły się następująco: 3% dlahttp://Soso.com , 2,5% dlahttp://Sogou.com , a 1,5% dla chińskiego Yahoo!

Nazwę Baidu można dosłownie przetłumaczyć jako "sto razy" lub "sto stopni". Według twórców narzędzia określenie wywodzi się jednak z XII wiecznego poematu autorstwa Xin Qiji, w którym słowem Baidu określana była osoba poszukująca swego kochanka w tłumie. Nawiązanie do dziedzictwa kulturowego w nazwie wyszukiwarki podkreślać ma jej wyjątkowy charakter związany z narzędziami wyszukiwawczymi idealnie dostosowanymi do specyfiki języka chińskiego.

Od 2005 r. spółka będąca właścicielem Baidu notowana jest na nowojorskiej giełdzie (symbol - BIDU), a dziś samo Baidu to nie tylko wyszukiwarka (www, plików graficznych, muzyki, filmów, materiałów wideo, zasobów naukowych, książek, blogów, patentów, informacji, yellow pages i inne), ale także dziesiątki innych usług, m. in. encyklopedia Baidu, platforma gier, mobilne serwisy rozrywkowe, kanał telewizyjny itd. Od 2007 r. działa też japońska wersja wyszukiwarki, która systematycznie jest rozbudowywana i wzbogacana o nowe funkcjonalności.

Dochody Baidu w drugim kwartale 2009 r. wyniosły ponad 1 mld juanów (ok. 100 mln euro) co oznacza 36,7% wzrost w porównaniu do analogicznego okresu roku wcześniejszego. Zysk operacyjny zaś uplasował się na poziomie 422,8 mln juanów (ok. 42 mln euro) - 53% więcej niż 12 miesięcy wcześniej. Dla porównania warto przytoczyć dochody globalnego Google za ten sam okres, są one wielokrotnie wyższe i wyniosły 5,5 mld USD (ok. 3,7 mld euro) - wzrost o 3% w porównaniu do drugiego kwartału 2008 r.

Obecny system reklamy PPC w Baidu graficznie i funkcjonalnie przypomina Google Adwords. Choć jeszcze nie tak dawno w tzw. "klasycznej wersji" Baidu nie istniała ani prawa kolumna linków reklamowych ani sekcja sponsorowanych wyników na samej górze wyników organicznych - reklamy po prostu pojawiały się w wynikach naturalnych (płatny listing) jedynie nieznacznie się od nich różniąc. Po prawej stronie pojawiały się reklamy opłacane wg stałej miesięcznej stawki. Nowy system reklamy Baidu - Phoenix Nest (tzw. "wersja profesjonalna"), wprowadzony został pod wpływem nacisku ze strony reklamodawców zniechęconych wysoką liczbą fałszywych kliknięć, a także użytkowników.

Różnice w systemie reklamy PPC pomiędzy wyszukiwarkami Baidu i Google (na podstawie rynku japońskiego) przedstawia tabela opracowana przez Dominikę Grosicką (PPC Manager) oraz Mateusza Kickiego (SEO Specialist) z firmyhttp://Bluerank.pl .

Algorytm Baidu preferuje domeny z rozszerzeniem .cn, podobnie jak strony napisane w języku chińskim, które z reguły znajdują się wyżej w wynikach wyszukiwania niż zasoby angielskojęzyczne. Jeśli chodzi o linki przychodzące - to Baidu zwraca uwagę przede wszystkim na ich liczbę, a nie jakość, a w przypadku pozycjonowania dużą rolę odrywają tagi: description, title i keywords. Zestawienie różnic SEO pomiędzy Google a Baidu przedstawia tabela.

Wg danych iResearch wartość rynku wyszukiwarkowego w Chinach wyniosła na koniec drugiego kwartału 2009 r. 1,72 mld juanów tj. ok 173 mln euro (co oznacza wzrost o 35,7% w porównaniu do analogicznego okresu roku ubiegłego). Dane te uwzględniają obroty rodzimych operatorów, a więc z wykluczeniem Google. Wg szacunków iResearch liczba reklamodawców promujących się w wyszukiwarkach wynosi obecnie 319 tys.