Internauci wolą eDonkey'a

BitTorrent nie jest już najpopularniejszym systemem bezpośredniej wymiany plików - wielu użytkowników zrezygnowało z korzystania z tej technologii w wyniku zdecydowanych działań amerykańskiej organizacji MPAA. Na pierwsze miejsce awansował system eDonkey - wynika z najnowszego raportu firmy CacheLogic.

Z opracowania dowiadujemy się, że dane kopiowane za pośrednictwem najróżniejszych systemów wymiany plików stanowiły w ostatnich miesiącach od 50 do 70% wszystkich plików przesyłanych w Internecie. Z informacji udostępnionych przez CacheLogic wynika, że największa część tych danych przesyłana jest obecnie właśnie za pośrednictwem sieci eDonkey (jeszcze kilka miesięcy temu na pierwszym miejscu znajdował się BitTorrent - pisaliśmy o tym m.in. w tekście "BitTorrent potworem wśród P2P").

Przedstawiciele CacheLogic tłumaczą, że wielu użytkowników zrezygnowało z korzystania z BitTorrenta po tym, jak amerykańska organizacja MPAA (Amerykańskie Stowarzyszenie Przemysłu Filmowego) rozpoczęła zdecydowane działania przeciwko serwisom udostępniającym odnośniki do plików dostępnych w systemie BitTorrent. Dla tych internautów rozsądną alternatywą okazał się eDonkey - m.in. dlatego, że umożliwia pobierania plików równie szybko, jak BitTorrent.

Jak wynika z raportu, opisany powyżej trend nie dotyczy Azji - na tym kontynencie BitTorrent wciąż pozostaje niekwestionowanym liderem.

Więcej informacji: CacheLogic.