Internauci spytają premier odpowie
-
- Bożena Jaskowska,
- 29.01.2010, godz. 08:21
Prawdopodobnie już w przyszłym tygodniu odbędzie się spotkanie premiera Donalda Tuska z blogerami, którego motywem przewodnim będzie debata o wolności polskiego internetu. Akcji pod hasłem "Zapytaj Premiera" poświęcona jest specjalna strona na Facebooku, a także tagi "zapytajpremiera" w mikroblogosferze.
Propozycja wprowadzenia Rejestru Stron i Usług Niedozwolonych czy nadawania Policji uprawnień bezpośredniego inwigilowania zawartości komputerów osobistych oraz inne próby zwiększania kontroli Państwa nad treściami internetu wzbudziły spore zaniepokojenie zarówno wśród firm, instytucji i organizacji związanych ze środowiskiem on-line jak i w szeregach samych internautów.
Burzliwe dyskusje w blogosferze, wyrażanie sprzeciwu wobec prowadzonej polityki rządowej w różnych faceebookowych fanklubach, dziesiątki krytycznych komentarzy pod adresem Kancelarii Premiera m. in. na Blipie i Facebooku (gdzie działają oficjalne profile szefa rządu) spowodowały, że Prezes Rady Ministrów postanowił osobiście spotkać się z internautami by jeszcze raz omówić newralgiczne kwestie legislacyjne.
Moi Drodzy! Fakt, że tak wielu z Was zdecydowało się zabrać głos w sprawie ustawy wprowadzającej rejestr stron niedozwolonych to znak, że trzeba się spotkać i porozmawiać na ten temat.
Uważnie śledzę Wasze opinie, komentarze, pytania i wątpliwości. Zdecydowałem, że jeszcze raz przyjrzę się projektowanej ustawie. Intencją mojego rządu jest zapobieganie wykorzystywania Internetu do rozpowszechniania pornografii dziecięcej, oszustw finansowych czy nielegalnych gier hazardowych, a nie ograniczanie wolności w sieci. Spróbujmy to razem pogodzić. W związku z tym zapraszam Was do debaty, która odbędzie się w przyszłym tygodniu.
Donald Tusk
Koordynacją działań związanych z organizacją spotkania zajmuje się Maciek Budzich, autor blogahttp://blog.mediafun.pl . Pod adresemhttp://ZapytajPremiera.pl działa strona na Facebooku, gdzie znaleźć można najbardziej aktualne informacje na temat debaty.

Malkontenci zadają pytanie "po co ta cała debata?" oraz zwracają uwagę, że deklaracja chęci spotkania ze strony Kancelarii Premiera może być jedynie elementem gry politycznej. Trudno jednak nie zgodzić się z faktem, że po raz pierwszy w historii polskiego internetu oraz różnorodnych działań rządowych - ktoś zauważył obecność użytkowników sieci i chce wysłuchać opinii osób najbardziej chyba zainteresowanych dalszym losem rozwoju wolnego internetu w Polsce. Szkoda takiej szansy nie wykorzystać.
Nastąpiła "podmiana" strony głównej będącej centrum koordynacyjnym debaty "Zapytaj Premiera". W miejscu fanpage na Facebooku (która oczywiście nadal działa i na bieżąco informuje o akcji) powstała nowa, dedykowana witryna gdzie uporządkowano wszystkie najważniejsze wiadomości. Adres bez zmian - zapytajpremiera.pl.