Ile pary w gwizdek, pary w tłoki?

Abstrahując od tego, że trzy ostatnie z wymienionych przedsięwzięć pozostają wyłącznie na papierze, nie widać też prób integracji tych,

które funkcjonują do tej pory.

Wbrew założeniom strategii TP Internet nie kupiła żadnej liczącej się firmy ISP ani nie była w stanie zaoferować masowemu odbiorcy stałego łącza internetowego za rozsądną cenę. Wprawdzie TP SA i tak, dzięki oferowanym numerom dostępowym, jest największym dostawcą Internetu dla klientów indywidualnych, to nie potrafi tego zdyskontować w typowo internetowych przedsięwzięciach, np. handlu elektronicznym czy sprzedaży powierzchni reklamowej. Darmowe numery dostępowe oferują już kolejne firmy (Netia, E-Connections), monopol TP SA w tej dziedzinie został więc już zachwiany.

Być może France Telecom, jako inwestor strategiczny w TP SA, wpłynie na uporządkowanie chaotycznych poczynań TP Internet i zwróci uwagę spółki na jej pierwotny cel: ISP.

Zbiegła się bowiem w czasie finalizacja inwestycji francuskiego koncernu z kontraktem, jaki TP SA zawarła z Ericssonem, w ramach którego szwedzki producent za 45 mln USD dostarczy urządzenia do rozbudowy polskiej sieci telekomunikacyjnej.

Niewiele lepiej powiodło się konkurentowi TP SA - Netii. Spółka ta nie dysponowała takimi zasobami jak TP Internet, dlatego podała znacznie skromniejsze plany, oparte na wykorzystaniu istniejącej infrastruktury telefonicznej. Dzięki niej Netia mogła zaoferować usługi dostępowe, na czym - w myśl strategii ogłoszonej w kwietniu ubiegłego roku - postanowiła się skoncentrować. Stosowną koncesję na ich świadczenie Netia uzyskała w kwietniu 1999 r. za kwotę 1,1 mld USD.

Kosztem kolejnego miliona dolarów rozpoczęła tworzenie ogólnopolskiej sieci światłowodowej, która pozwoliłaby na częściowe uniezależnienie od łączy TP SA. W ramach projektu zaplanowano położenie 3500 km światłowodu, który połączy 12 największych miast Polski.

Netia zamierza nie tylko wykorzystywać sieć na własne potrzeby, lecz także dzierżawić ją innym firmom. Inwestycja ta miała zostać sfinalizowana w zeszłym roku. Rozwój usług ISP pochłonął kolejny 1 mln USD, za który Netia wykupiła lokalnych dostawców Internetu - firmy Intermik i Top Net.

Początkowo tylko przedsiębiorstwa korzystały z usług dostępowych Netii. W połowie 2000 r. jej menedżerowie pomyśleli także o zdobyciu klientów indywidualnych dzięki zaoferowaniu własnych numerów dostępowych. Intensywna promocja tej usługi jednak nie przyniosła większych rezultatów, gdyż spółka w istocie nie mogła zaproponować warunków korzystniejszych niż TP SA.