Google wygra z Louis Vuitton?

W marcu br. przed Europejskim Trybunale Sprawiedliwości adwokaci Google spotkali się z adwokatami reprezentującymi firmę Louis Vuitton. Dziś wyszukiwarkowy gigant odniósł w sprawie pierwsze zwycięstwo.

Walka toczona między Louis Vuitton a Google trwa już kilka lat. Przedmiotem sprawy jest system AdWords, który pozwala reklamodawcom promować się na słowa "Louis Vuitton" lub też "podróbki Louis Vuitton". W wyniku tej praktyki, użytkownikowi po wpisaniu słów związanych z marką Louis Vuitton wyświetlają się reklamy firm konkurencyjnych lub też sprzedawców oferujących podróbki produktów Louis Vuitton.

Po procesie na szczeblu państwowym, który Google przegrało w 2005 r. we Francji, sprawa znalazła swój finał w Europejskim Trybunale Sprawiedliwości.

Jak się dziś okazało, Google przynamniej częściowo wygrało sprawę. Jeden z sędziów ETS wydał niewiążącą prawnie opinię, mówiącą, że wyszukiwarkowy gigant dając reklamodawcom możliwość zakupu słów kluczowych związanych z markami nie narusza praw żadnej marki.

Rzecznik generalny ETS, Poiares Maduro dodał jednak, że Google może być odpowiedzialne za emitowanie w AdWords reklam naruszających prawa marek.

Na ten zarzut odpowiedziało Google: "Uważamy, że wybieranie słów kluczowych, na podstawie których wyświetlane są reklamy nie prowadzi do łamania praw marek. Konsumenci zyskują, gdy mogą zobaczyć bardziej dostosowane treści"

Czytj też: eBay zapłaci 59 mln USD za fałszywe torebki