Gdzie jest pieniądz elektroniczny?

Pilotaż pieniądza elektronicznego nadal nie ruszył. W styczniu 2005 zaangażowane w projekt podmioty zapowiadały uruchomienie testów do końca ubiegłego roku. Jest szansa, że niebawem projekt ruszy - w rozmowie z Computerworld online, mówi Artur Derwiszyński, dyrektor pionu sprzedaży i marketingu spółki PWPW - Technologie Informatyczne, która opracowała system Easy Pay.

Andrzej Maciejewski: Na czym polegać ma pilotaż pieniądza elektronicznego? Gdzie zostanie przeprowadzony?

Gdzie jest pieniądz elektroniczny?
Artur Derwiszyński, dyrektor pionu sprzedaży i marketingu PWPW - Technologie Informatyczne: Pilotaż to tak naprawdę sprawdzenie możliwości wykorzystania pieniądza elektronicznego w środowisku miejskim. Z tego punktu widzenia potrzebni są następujący partnerzy: miasto, bank, miejsca akceptacji pieniądza oraz system, który to obsłuży. Jeśli chodzi o miejsce, wybór padł na Koszalin, choć inne miasta również chcą wprowadzać jednolitą i standardową platformę. Bank jest kwestią otwartą, natomiast prace przygotowawcze prowadzimy z PKO BP. Jednak wymiana pieniądza elektronicznego może być przeprowadzona przez dowolny inny bank czy to komercyjny czy spółdzielczy. Miejsce akceptacji to w pierwszej fazie środki komunikacji miejskiej. Bezpośrednio później ruszy obsługa płatności w sklepach, za usługi komunalne i wszystkie inne opłaty, które dzisiaj są opłacane "tradycyjną" gotówką. System Easy Pay jest w pełni przygotowany do kompleksowej obsługi karty miejskiej wraz z szeroką gamą zastosowań. W chwili obecnej rozmawiamy z partnerami na temat obsługi Miejskich Ośrodków Pomocy Społecznej oraz budowy systemów lojalnościowych. Role mentora całego projektu pieniądza elektronicznego pełni Związek Banków Polskich uważnie śledząc prowadzone prace, wnosząc swoje uwagi oraz dbając o zgodność naszego systemu z istniejącym środowiskiem płatniczym.

Czy można podać przybliżony koszt przedsięwzięcia?

Koszt w dużej mierze będzie zależał od tego jaki zakres funkcjonalny będziemy chcieli zbadać. Wprowadzenie akceptacji pieniądza elektronicznego w kilkuset sklepach wiąże się z innymi kosztami niż wyposażenie autobusów w elektroniczne kasowniki. Z drugiej strony automatyzacja wypłat z Miejskich Ośrodków Pomocy pozwala zaoszczędzić znaczące kwoty, które dzisiaj są konsumowane przez tradycyjny system. Należy w tym miejscu pamiętać, ze inwestycje realizowane są tylko przez te podmioty, które maja z nich korzystać, a więc to nie miasto zapłaci za terminale w sklepach i nie miasto zapłaci za przygotowanie banków do obsługi kart miejskich. Co do szczegółów samego pilotażu, informacji będę mógł udzielić, jak tylko zaangażowani w projekt partnerzy ustalą szczegóły we własnym gronie.

Projekt jednak nadal nie ruszył, dlaczego?

Musimy pamiętać, że przygotowanie tego typu projektu ma na celu nie tylko uruchomienie systemu w jednym mieście ale również przygotowanie założeń koncepcyjnych pod budowę Instytucji Pieniądza Elektronicznego. Instytucja ta działając w środowisku komercyjnym musi opierać się o długookresowy biznes plan skalkulowany na podstawie jednoznacznych założeń. Mamy nadzieje, ze mimo rozpoczęcia się roku wyborczego, samorządy będą chciały wyjść na przeciw potrzebom mieszkańców oraz zrealizują koncepcje ułatwiające kontrole nad środkami publicznymi.

Kiedy w takim razie wystartuje program testowy?

Wszystko wskazuje na to, ze zarówno dostawcy systemów takich jak Easy Pay, jak i potencjalni operatorzy, przejmujący od miasta bieżącą obsługę projektu w ciągu najbliższych tygodni powinni dojść do porozumienia. Dzięki temu miasta faktycznie otrzymają platformę, która pozwoli na wprowadzenie w kraju jednolitego standardu karty miejskiej.