Gadu Gadu: "Przyszłość zależy od użytkowników"!

Użytkownicy skarżą się na wykradanie haseł oraz awaryjność komunikatora. Czy te kwestie zostaną rozwiązane?

Gadu Gadu: "Przyszłość zależy od użytkowników"!

Łączenie się ze znajomymi trwa kilkadziesiąt sekund

Jeżeli chodzi o usługi, to obecnie problemy z dostępnością sieci Gadu-Gadu nie leżą po naszej stronie. To głównie słabe łącza internetowe w Polsce pomiędzy dostawcami usług telekomunikacyjnych sprawiają, że nasza sieć "znika". Kolejnym problemem jest korzystanie z innych klientów, które włączają się do naszej sieci. Za ich działanie również nie odpowiadamy. Wprowadziliśmy niedawno wielopoziomowe zabezpieczenia naszych systemów, także nie ma praktycznie możliwości, aby całość przestała działać.

Jeżeli chodzi o tę drugą kwestię, to od początku tego roku wprowadziliśmy specjalną pomoc techniczną, której zadaniem jest w pierwszej kolejności rozwiązywanie problemów związanych z bezpieczeństwem. Skala otrzymywanych wiadomości jest bardzo duża, dlatego czasem nie reagujemy natychmiast na wszystkie zgłoszenia. W przypadku kradzieży numeru GG nie jesteśmy w stanie od razu naprawić szkody. Normalną procedurą jest wysyłanie hasła na konto pocztowe podane przy rejestracji. Jeśli użytkownik zmienił sobie konto od tamtego czasu, to możemy mieć problem. Istnieją jednak przesłanki mówiące o kradzieży - następuje zgłoszenie, a my obserwujemy w logach zmianę hasła, adresu pocztowego oraz numeru IP, z którego łączy się użytkownik. Staramy się do tego problemu podchodzić bardzo poważnie.

Przyczyną złodziejstwa kont jest ograniczona liczba niskich numerów GG. Mieliśmy nawet propozycję utworzenia ujemnej listy kont, która by podwajała tę elitarną pulę...

Wydaje się, że Gadu-Gadu pozostaje w tyle za konkurencją przy wprowadzaniu kolejnych funkcjonalności - nowe funkcje są wprowadzane z opóźnieniem w stosunku do innych programów tego typu. Czyżby GG nie miało własnych pomysłów i jedynie obserwuje konkurencję?

Gadu Gadu: "Przyszłość zależy od użytkowników"!

Ustawienia audio pozwalają skonfigurować dźwięk

Konkurencję obserwujemy bardzo uważnie, ale dzielimy ją na dwie grupy. Pierwsza to ta globalna, w której mieszczą się najpopularniejsze komunikatory na świecie. To nie jest tak, że Gadu-Gadu będzie kreować cały świat. Promujemy swoje rozwiązania, których nie mają nawet ci najwięksi. Gdyby użytkownicy nie chcieli korzystać z naszych usług, nie bylibyśmy największym komunikatorem w Polsce. Z drugiej strony istnieje rodzima konkurencja, którą traktujemy poważnie, ale mamy wątpliwości, co do zasad etyki tej konkurencji. Inne firmy nie konkurują z nami pod względem jakości usług. W pierwszej kolejności chcą oni się podłączyć do sieci GG i dopiero na tej bazie budować coś innego. Proszę zwrócić uwagę, że tak naprawdę inne programy, są podrabianymi klientami, oferującymi więcej funkcji niż pierwotny program.

Firma nie pozwala na dowolne podłączanie się do sieci?

Gadu Gadu: "Przyszłość zależy od użytkowników"!

Dalsza część zakładki ustawienia

Nie jesteśmy siecią otwartą. Nie jesteśmy również tym zainteresowani. W rzeczywistości, jeżeli użytkownik podłącza się do sieci GG za pomocą innego komunikatora łamie regulamin.

A wracając do kreatywności - ja rozumiem działania ze strony tej "wielkiej konkurencji". Oni są otwarci na nowe pomysły i rozwiązania. Natomiast mam wątpliwości co do innowacyjności producentów takich komunikatorów jak Tlen, Konnekt czy innych. Biorą z Internetu protokół rozprowadzany na licencji Open Source, a tak naprawdę stworzenie czegoś takiego to 90% całej pracy, którą trzeba wykonać. I teraz pytanie, kto tu tak naprawdę jest kreatorem. Nigdy nie ukrywaliśmy, że GG to prosty komunikator i oferujemy najbardziej potrzebne funkcje. Nie chcemy się ścigać ze wszystkimi na funkcjonalności, bo to nie ma sensu. Dodatkowo skala naszego przedsięwzięcia jest tak ogromna, że nie możemy sobie pozwolić na dowolne modyfikacje. Oferując jakąś nowość, chcemy, aby była dostępna dla większości naszych użytkowników. Jeżeli nie, to wolimy świadomie jej nie wprowadzać.