Francja: ustawa antypiracka definitywnie przyjęta

Francuskie Zgromadzenie Narodowe definitywnie przyjęło ustawę antypiracką. Dzięki niej osoby pobierające z Internetu nieautoryzowane pliki mogą być odcinane od Sieci.

Nowe prawo zakłada utworzenie specjalnego urzędu, HADOPI (Haute Autorité pour la Diffusion des Œuvres et la Protection des Droits sur Internet), działającego w oparciu o zgłoszenia właścicieli praw autorskich do utworów, które trafiły do nielegalnego internetowego obiegu (np. wytwórni fonograficznych i filmowych). Przed odcięciem Internetu użytkownik byłby dwukrotnie ostrzegany, za pierwszym razem w formie elektronicznej, za drugim - listownej - co grozi mu za dalsze pobieranie plików z Sieci. W skrajnych wypadkach, jeśli piractwo ma charakter masowy, ustawa przewiduje też kary grzywny (do 300 tysięcy euro) i więzienia.

W powtórnym głosowaniu Zgromadzenia Narodowego (pierwsze głosowanie przeprowadzone zostało tydzień temu) za przyjęciem mającej wejść w życie 1 stycznia 2010 roku ustawy optowało 258 deputowanych (głównie z partii rządzącej UMP), natomiast przeciw niej - 131 (głównie przedstawiciele frakcji socjalistów).

Warto przypomnieć, że niektóre zapisy umieszczone w starszej wersji aktu zostały uznane za niekonstytucyjne. Mowa m.in. o przepisie, wyposażającym urząd do walki z piractwem w uprawnienie do wnioskowania u dostawców usług internetowych o odcinanie internautów od Sieci. Francuska Rada Konstytucyjna orzekła jednak, że z uwagi na zasadę domniemania niewinności takie kompetencje muszą pozostać w gestii sądów.