Filmy w Sieci - czas na zmiany!
-
- Daniel Cieślak,
- 08.02.2005, godz. 13:23
Studia filmowe muszą zaoferować internautom większy wybór filmów, które będzie można legalnie pobierać z Internetu - w przeciwnym razie liczba użytkowników kopiujących z sieci P2P pirackie kopie filmów będzie rosła w gwałtownym tempie - wynika z najnowszego raportu firmy analitycznej Forrester Research.
Z opracowania dowiadujemy się m.in., że jeśli studia filmowe nie uatrakcyjnią oferty filmów dostępnych legalnie w Internecie, to popełnią ten sam błąd, który kilka lat temu popełniły koncerny muzyczne, nie reagując w odpowiednim czasie na rosnącą popularność sieci P2P, oferujących dostęp do nielegalnych plików MP3. Z danych Forrester Research wynika, że w ciągu ostatnich trzech miesięcy co najmniej jeden film z Internetu pobrało ok. 5% internautów, zaś jeden na trzech pobierających skopiował 3 lub więcej filmów. W najbliższym czasie liczby te będą rosnąć - prognozuje firma.
Zdaniem analityków, jeśli studia filmowe szybko nie zmienią swojego podejścia do kwestii dystrybucji filmów w Internecie, to w żaden sposób nie uda im się zablokować zjawiska nielegalnego kopiowania filmów z Internetu. Jedynym wyjściem jest, według Forrester Research, zaoferowanie internautom, legalnej, względnie taniej alternatywy - czyli serwisów, oferujących możliwość kupowania filmów online.
Autorzy raportu zwracają uwagę, że dostępne są już technologie, umożliwiające uruchomienie takich serwisów (analitycy wskazują m.in. kodeki Divx i Xvid, a także system BitTorrent) - na przeszkodzie stoi jedynie brak zdecydowania koncernów filmowych.
