FBI werbuje hakerów

Amerykańskie Federalne Biuro Śledcze poprosiło hakerów o pomoc w zwalczaniu cyberprzestępczości. Podczas hakerskiej konferencji Black Hat, przedstawiciel Biura, Daniel Larkin, zaapelował do jej uczestników, by "wykorzystali swoje doświadczenie i umiejętności i pomogli FBI w opracowaniu strategii zwalczania cyberprzestępczości XXI wieku".

Amerykańskie agendy rządowe już od dłuższego czasu współpracują z sektorem prywatnym w dziedzinie bezpieczeństwa. "Ludzie, których zwalczamy to już nie są script kiddies" - powiedział Larkin słuchaczom. "Zawsze się was bałem, ale teraz zdałem sobie sprawę, że jesteście naprawdę ważni. Istotne informacje dotyczące terroryzmu i cyberprzestępczości mogą trafić w wasze ręce, zanim my się o nich dowiemy" - dodał przedstawiciel FBI.

Larkin poinformował jednocześnie, że jego zdaniem około 10% uczestników konferencji stanowią pracownicy najróżniejszych agend aparatu sprawiedliwości i organów ścigania. Ostrzegł obecnych hakerów: "Bądźcie dla nich mili. Oni są tu po to, by wam pomóc, by współpracować".

Wypowiedź Larkina zdenerwowała specjalistów ds. zabezpieczeń. Jeden z nich, Tom Thomas, powiedział: "Od dawna to podejrzewaliśmy. FBI nie radzi sobie w kwestiach technicznych i dlatego prosi o pomoc prawie każdego".