Europa górą

Liczba internetowych rachunków inwestycyjnych w Europie rośnie szybciej niż w USA. Na Starym Kontynencie dominują niemieccy brokerzy.

O 13% procent wzrosła liczba klientów internetowych biur maklerskich w Europie w IV kw. zeszłego roku w porównaniu do 4-proc. wzrostu w USA. Dynamika wzrostu spada jednak także w Europie, ponieważ w pierwszej połowie 2000 r. utrzymywała się na poziomie 33%.

Liczba klientów internetowych biur maklerskich wyniosła w Europie 3,74 mln i wedle prognoz analityków JP Morgan do końca br. sięgnie 6,3 mln, a w ciągu dwóch następnych lat 10,5 mln.

Ponad połowa europejskich rachunków internetowych znajduje się w Niemczech. Prowadzą je trzy niemieckie firmy brokerskie: ConSors, Direkt Anlage Bank i Comdirect. W Niemczech rynek jest już nasycony i dynamika wzrostu liczby klientów sięga 10% kwartalnie, gdy we Francji wynosi 17%, a w Hiszpanii 37%. We Włoszech roczna stopa wzrostu w 2000 r. wyniosła 475% nowych rachunków.

W Polsce w ciągu grudnia 2000 r. i stycznia 2001 r. przybyło 43% nowych rachunków i liczba ich sięgnęła 10 tys. Dominują na tym rynku biura maklerskie WBK, BPH i Banku Pekao.

Zdaniem analityków niewiele jest nowych rachunków inwestycyjnych w Europie; a większość klientów przenosi się do internetowych biur maklerskich z tradycyjnych placówek, nierzadko prowadzonych przez tę sama instytucję finansową.