Ekonomia 2003 według eBay

Jednym z lepszych sposobów na poznanie kondycji społeczeństwa amerykańskiego jest zbadanie trendów obserwowanych na E-Bay.com. Bazy danych tej największej witryny aukcyjnej stanowią, zdaniem autorów USA Today, unikalne repozytorium wiedzy.

Oto kilka liczb dobrze charakteryzujących obecne możliwości i zasięg eBay:

* 9 – tyle minut dzieli kolejne transakcje luksusowego auta terenowego;

* 18 USD – cena akcji eBay w debiucie giełdowym we wrześniu 1998 roku (w piątek 2 stycznia br. za akcję eBay płacono 63 USD, po splitach wartość akcji pierwszej emisji wynosiła ok. 760 USD);

* 95% sprzedawców na eBay to osoby indywidualne lub małe firmy;

* 729 USD – wartość sprzedawanych na eBay przedmiotów w przeliczeniu na sekundę;

* 19 mln – liczba przedmiotów wystawionych na sprzedaż w danym momencie – ok. 300 razy więcej niż zdoła pomieścić typowy amerykański Wal-Mart;

* 86 mln – liczba zarejestrowanych użytkowników w 2003 roku (36% więcej niż przed rokiem);

* 6,7 mld USD – wartość nowych i używanych samochodów sprzedanych na eBay w 2003 roku;

* 20 mld USD – wartość towarów sprzedanych na eBay w 2003 roku;

* 40,9 mld USD – wartość rynkowa eBay; ok. 11 mld więcej niż wartość rynkowa Ford Motor.

Dziennikarze USA Today poprosili eBay o ujawnienie trendów rynkowych, które wyłaniają się z obserwacji zachowań użytkowników witryny. Jak zaznaczyli przedstawiciele eBay firma jest w trakcie instalowania lepszego oprogramowania do eksploracji danych, zatem w przyszłości rezultaty może będą bardziej precyzyjne. Na obecnym poziomie przypomina to wedle ich opinii wydawanie opinii o filmie na podstawie obejrzanego trailera. Ponieważ jednak niekiedy czynią tak zarówno zwykli ludzie jak i krytycy filmowi, przystali na ten pomysł. Oto ciekawsze obserwacje z minionego roku.

* W tygodniu po blackoucie na Północnym Wschodzie USA sprzedaż przenośnych generatorów prądu wzrosła w porównaniu z tygodniem sprzed blackoutu o 67%. Nie był to jednak przypadkowy incydentalny skok: ich sprzedaż zwiększa się na eBay w tempie średnim rocznym 12 mln USD – i np. o 191% w porównaniu z 2002. Czyżby Amerykanie spodziewali się kolejnego blackoutu?

* Wi-Fi to już według eBay „mainstream”. Sprzedaż sprzętu umożliwiającego dostęp bezprzewodowy wzrosła od 2002 roku o 243%. To najlepiej sprzedająca się kategoria towarów technologicznych.

* Co dane eBay mówią o poprawie gospodarczej w USA? Wbrew rządowym agencjom donoszącym o coraz liczniejszych oznakach poprawy, gospodarka ma nadal trwać w marazmie. Wystarczy przecież przyjrzeć się liście najczęściej wpisywanych w wyszukiwarkę serwisu słów: w 2002 zmieściły się w niej swobodnie nazwy takich marek jak BMW (panowie?), Louis Vuitton, Prada (panie?) czy Coach. W sierpniu br. ich miejsce zajęły Ford. Chevrolet i diesel (wojna z Irakiem, blackout, zamieszanie z wyborami w Kalifornii itp.). We wrześniu na 10 miejsce wskoczył termin „ratownictwo”.

* Istnieje wiele indywidualnych i bardziej ogólnych w charakterze przykładów poszukiwania oszczędności i łatania budżetów „przez eBay”. Np. o 100% wzrosła sprzedaż sprzętu medycznego kupowanego przez lekarzy i dentystów.

* Wybuch wojny z Irakiem przyniósł 50-proc. wzrost sprzedaży zabawek militarnych, ale i co poważniejszym jest wskaźnikiem - 70-proc. wzrost sprzedaży złota, w obawie przed dewaluacją dolara.

* I wreszcie sam w sobie eBay także wiele mówi o rynku. Wiele wspaniałych jednostek flotylli Nowej Ekonomii, jak Webvan, Pets.com czy Globopolis zatonęło. Tym, które nadal płyną, udało się jednak zmienić rynek. eBay i Internet to np. w sumie 30% rynku używanych samochodów w USA. W 2003 roku wartość wszystkich transakcji na eBay wyniosła 20 mld USD. Przypomnijmy, że w 1998 było to ok. 700 tys. USD. A w szczycie dotcomowej gorączki w 2000 roku – 5,4 mld USD.