Czwartkowy Przegląd Prasy

Europejskim inwestorom puściły wczoraj nerwy i zaczęli się oni pozbywać akcji. Indeksy giełdowe poleciały na łeb i szyję. Niewiele więcej opanowania wykazali Amerykanie. Znowu zaczęło krążyć widmo recesji. Na warszawskiej GPW oparł mu się tylko Optimus.

GAZETA WYBORCZA

Nerwy w akcji

Wczoraj na europejskich giełdach doszło do panicznej wyprzedaży akcji firm wszystkich sektorów. Indeksy giełdowe spadały o ponad 4%. Także sesje w USA, na NYSE i Nasdaq, zaczęły się od 3-proc. spadków głównych indeksów, później nastroje nieco ochłodły i ostatecznie sesje zakończyły się 1-2-proc. spadkami indeksów. Mimo to sytuacja pozostaje bardzo niepokojąca. Prezydent USA wyraził obawy o przyszłość amerykańskiej gospodarki, która, w przypadku recesji, pociągnie za sobą resztę świata. Analitycy wygłaszają uspokajające komentarze, wieszcząc rychłe osiągnięcie dna bessy. (s.1, 20)

PARKIET

Elektrim blisko dna z listopada ‘99

Kursom akcji brakuje do niego już tylko 2 zł. Analitycy uważają, że jest to spowodowane szeregiem niejasności związanych z holdingiem, wśród których najważniejsza to pozyskanie partnera strategicznego i plany na najbliższe lata. W sektorze internetowym Elektrim nie może sfinalizować najważniejszych inwestycji: zakupu udziałów w Poland.com i spółek od koncernu Eastbridge. Z tego powodu Elektrim może mieć trudności z uzyskaniem środków na finansowanie działalności. Firma będzie się starała o 200 mln USD kredytu. Prezes zarządu holdingu Barbara Lundberg nie zamierza rezygnować ze stanowiska. (s.1, 2)

RZECZPOSPOLITA

Z wyników Centrum Badań Marketingowych INDICATOR wynika, że internauci, świadomi wielu wad użytkowania Sieci, wierzą w powiększanie się jej roli. Taką opinie wyraziło 81% badanych a przeciwnego zdania było 2,5%. Zdaniem ponad 60% za 5 lat dostęp do Internetu będzie miało 21-50% gospodarstw domowych. 32% ankietowanych łączy się z pracy i z domu, 35% głównie z domu a 21% z pracy. Z pośród najbardziej pożądanych usług ankietowani wskazali telefonię internetową. Jedną z najwartościowszych cech Internetu, zdaniem 73% ankietowanych, jest jego swoboda i decentralizacja. (s.D1)

PRAWO I GOSPODARKA

Z prywatności towar

67% stron internetowych zbiera dane o swoich użytkownikach, aby tym skuteczniej podsunąć im towar lub usługę. Pytania o dane osobowe są uzasadnione w przypadku sklepów internetowych, w pozostałych zaś raczej nie. Niektóre serwisy chcą znać poziom zarobków swoich użytkowników. To, że serwis deklaruje ochronę zgromadzonych danych nie znaczy jednak, że się z niej wywiązuje. Niezależnie od podawania danych przez samych internautów, strony instalują na ich komputerach cookies, a w sieci krążą web bugs. O prawo do prywatności w Internecie trzeba walczyć. (s.5)

Wniosek Vivendi oddalony

Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił wniosek o zablokowanie obrotu akcjami spółek telekomunikacyjnych w grupie Elektrimu. (s.13)

Kurs spółki wzrósł o ponad 11 procent

Wczoraj kursy Optimusa, wbrew rynkowemu trendowi, bardzo wzrosły. Analitycy nie potrafią wytłumaczyć zainteresowania rynku walorami spółki; pojawiły się doniesienia, że być może znalazł się inwestor dla Optimusa Technologii lub zmaterializowała się transakcja pomiędzy BRE, Zbigniewem Jakubasem i ITI. (s.14)

PULS BIZNESU

Wólczanka chce wejść w sektor IT

Zrealizowała już nawet pierwsze inwestycje zakupu udziałów w Polskich Sieciach Teleinformatycznych i firmie PST, produkującej oprogramowanie dla e-commerce. Wartość tych zakupów szacuje się na ponad 7 mln zł. Dalsze szczegóły tej strategii zostaną być może naświetlone na dzisiejszym WZA spółki. Nie chce ona rezygnować z branży odzieżowej, która przyniosła jej 100 mln zł przychodu i 2 mln zł zysku w ub.r. (s.9)

Duża baza klientów to istotny atut integratora

Analitycy DI BRE Banku dokonali analizy modelu biznesowego ComputerLandu. Docenili chęć podwyższenia rentowności operacji poprzez rezygnację z prostych usług i koncentrowaniu się na zaawansowanych projektach, także w roli konsultanta. Warunki rynkowe wymusiły także rezygnację z opracowywania własnych rozwiązań informatycznych w takich sektorach jak bankowość i poprzestaniu na wdrażaniu zachodnich produktów. CL stara się także poszerzyć bazę klientów i udało mu się to w sektorze ochrony zdrowia, w którym będzie informatyzował kasy chorych i szpitale. Inwestycje internetowe są związane zarówno z sektorem B2B, jak i B2C. CL chce działać z dziedzinie outsourcingu usług informatycznych, integracji rozwiązań internetowych, hostingu i ASP. Przenikanie się ofert i duża baza klientów może zagwarantować powodzenie tej strategii. Jedynie usługi ASP, zdaniem analityków DI BRE, nie będą generowały większych zysków przed 2003 r. (s.22)