Cztery filary marketingu online

Nowe badanie mediaplanerów z agencji GroupM podkreśla, że obecność w internecie jest konieczna nie tylko dla marketerów, którzy zajmują się na co dzień transakcjami w sieci, ale także dla tych, którzy wcześniej w ogóle go nie brali pod uwagę. Raport pokazuje, że sukces w promowaniu swojej marki w internecie, można osiągnąć tylko poprzez zrozumienie, czego od nowych mediów oczekują odbiorcy.

W erze technologii cyfrowych, obecność w internecie jest konieczna, zgodnie ze raportem GroupM, który analizuje światowe trendy w marketingu online.

Jak mówi Rob Norman, CEO GroupM oraz członek zespołu, kierującego tym badaniem: -- Dla marketerów, którzy zignorowali lub zlekceważyli cyberprzestrzeń, nastąpił prawdopodobnie czas na "małą panikę". Jesteśmy absolutnie pewni, iż marketing musi natychmiast wykorzystać media interaktywne oraz zachowania z nimi związane. Konsument oczekuje dzisiaj od każdej marki czy usługi, że ta zostanie zaprezentowana w środowisku sieciowym. Spodziewa się on też, że będzie to mógł wykorzystać lub stanie się to dla niego interesującym, wciągającym przeżyciem.

Przeżycie konsumenckie jest podstawowym filarem z czterech, które badanie MGroup nakreśla w celu przedstawienia efektywnego marketingu online. Pozostałymi są zasięg, reputacja oraz zakup.

Zasięg jest postrzegany jako podstawowy czynnik komunikacyjny w sieci, który ma zastąpić odbiorców uciekających z pola widzenia starych mediów. Reputacja jest sumą opinii w sieci na temat marki, która powinna być na bieżąco monitorowana. Dzięki niej biznes powinien uczyć się, w jaki sposób nawiązywać bliskie relacje z konsumentami. Zakup jest umożliwieniem konsumentowi możliwości nabycia dowolnego towaru w sieci, nawet jeśli dany produkt nie był wcześniej obecny w sieci, a sami konsumenci nie są zainteresowani w chwili obecnej zakupem.

Jak stwierdza także raport, podsumowujący badanie, technologie sieciowe znacząco wpłynęły na szybkość poruszania się wytwarzając w efekcie nową, behawioralną wolność konsumentów. Zarówno komputer, jak też stałe, szerokopasmowe łącze, połączyły się w jedno prowadząc zarówno do rozrywki i informacji. Wielu marketerów wciąż ma jednak tendencję do ignorowania nowych trendów.

Połowa z 30 przebadanych przez MGroup krajów, stoi na wysokim poziomie w kwestii dostępu swoich obywateli do sieci. Blisko 50% społeczeństw tych krajów korzysta z internetu regularnie. W Stanach Zjednoczonych z internetu korzysta zaś już 65% obywateli.

źródło:http://www.adweek.com/

Tekst: Konrad Szlendak