Chomik na Cyprze. Piraci zostali w Polsce

Serwis Chomikuj.pl zmienił właściciela. Nowym operatorem usługi jest spółka FS File Solutions Limited, mająca siedzibę w Nikozji, stolicy Cypru. Jak to wpłynie na plany przekształcenia Chomika w legalny, zarabiający na siebie serwis?

Zmiana właściciela Chomika może wydawać się co najmniej zaskakująca - przedstawiciele serwisu nie dość, że niespecjalnie się nią chwalili, to niedawno zapowiadali daleko idące zmiany modelu biznesowego usługi.

W perspektywie dwóch lat serwis miał zacząć zarabiać na pośrednictwie w sprzedaży legalnych treści: m.in. "najpóźniej w sierpniu" 2010 r. wdrożyć tzw. Platformę ochrony wydawców i dystrybucji plików. Rozwiązanie to miałoby zapewnić wydawcom, dystrybutorom i autorom treści cyfrowych możliwość zgłaszania przypadków naruszeń prawa autorskiego oraz czerpać korzyści finansowe z wymiany plików dokonywanej przez internautów.

Ogólnie rzecz biorąc, można było spodziewać się ograniczenia piractwa, tak rozpowszechnionego wśród użytkowników Chomika.

Problem w tym, że Platforma nie została uruchomiona w terminie - dziś na stronie regulaminu Chomikuj.pl wciąż widnieje informacja, że trwają testy systemu. Dodatkowo, z dniem 1 września spółka Team Solutions przestała być właścicielem usługi, a został nią wspomniany na wstępie inwestor cypryjski.

Nowy właściciel = nowa strategia

Poprosiliśmy portal Chomikuj.pl o komentarz - zapytaliśmy, co było powodem zmiany właściciela serwisu i kiedy (i czy w ogóle) ruszy zapowiadana Platforma ochrony wydawców i dystrybucji plików.

Piotr Hałasiewicz uspokaja: "Zmiana właściciela portalu to element strategii zmierzającej do wyjścia Chomikuj.pl na nowe (zagraniczne) rynki." "Platforma ochrony wydawców to informatycznie duży i skomplikowany projekt - ciągle zmagamy się z różnymi trudnościami technicznymi, jednak najdalej w ciągu najbliższych tygodni powinna ujrzeć światło dzienne" - zapewnia rzecznik Chomika.

Pytanie, czy zmiana właściciela - przeniesienie go poza granice Polski - nie wpłynie negatywnie na całokształt ochrony praw autorskich w Chomikuj.pl (utrudnić współpracę w tym zakresie)? Wg P. Hałasiewicza nie ma podstaw do takich obaw. "Przecież nowy właściciel portalu ma siedzibę w Unii Europejskiej, a nie na drugim końcu świata. Polityka portalu w zakresie poszanowania praw autorskich i pełnej współpracy z wydawcami nie zmieniła i nie zmieni się. Nie widzę żadnego powodu, by poziom ochrony praw autorskich na Chomikuj.pl miał z tego powodu spaść" - komentuje rzecznik usługi.

Póki co z serwisu, który w założeniu miał być dyskiem sieciowym do archiwizacji danych, można bez problemu ściągać media chronione prawem autorskim, udostępniane przez innych użytkowników.

Chomik na celowniku prawników

W ciągu ostatniego półrocza serwis Chomikuj.pl stał się celem działań prawnych, wszczętych przez właścicieli praw autorskich. Użytkownicy usługi zaczęli otrzymywać wezwania do zapłaty odszkodowania za pliki muzyczne umieszczone w tych serwisach bez zgody właścicieli praw autorskich. Wkrótce potem reprezentanci Polskiej Izby Książki i wydawnictwa PWN poinformowali o zamiarach złożenia pozwów przeciw portalowi, zarzucając mu nielegalnie rozpowszechnianie plików.