Chiny likwidują serwisy internetowe i cenzurują SMS-y
-
- Krzysztof Kowalski,
- 31.03.2009, godz. 13:51
Nasilają się działania podejmowane przez chińskie władze w celu ograniczenia dystrybucji pornografii za pośrednictwem Internetu. Poza likwidacją stron WWW oraz blokowaniem dostępu do YouTube wprowadzone zostały także ograniczenia w zakresie treści przesyłanych w komunikatach SMS.
Chińskie władze zwiększyły intensywność działań, które mają rzekomo doprowadzić do ograniczenia rozpowszechniania pornografii za pośrednictwem Internetu. W ostatnich dniach doprowadziły do zamknięcia 162 witryn, które emitowały materiały audio i wideo o charakterze pornograficznym nie mając oficjalnego zezwolenia na nadawanie treści. W ramach kampanii zainaugurowanej w styczniu zlikwidowano już ponad 2 tysiące serwisów, a także aresztowano co najmniej 45 osób. Warto przypomnieć, że w ubiegłym tygodniu w Chinach zablokowano również dostęp do serwisu YouTube.
Działania o charakterze cenzorskim zwiększają swój zasięg. Operatorzy sieci telefonii komórkowej zostali wezwani do usuwania komunikatów SMS, które zawierają treści o charakterze erotycznym. Właściciele witryn nie mogą natomiast emitować w Sieci filmów oraz programów telewizyjnych dopóki materiały nie uzyskają akceptacji ze strony stosownego urzędu. Zlikwidowano ponadto szereg serwisów z blogami. Część z nich zawierała materiały o charakterze politycznym, które nie były zgodne z koncepcją realizowaną przez władze Chin.
