CeBIT 2003: W poszukiwaniu impulsów do wzrostu

Po długiej tegorocznej zimie, nie tylko powiewów wiosny wypatrywano w Hanowerze, ale przede wszystkim - wobec przedłużającej się recesji – ocieplenia klimatu wokół branży teleinformatycznej.

CeBIT 2003: W poszukiwaniu impulsów do wzrostu
Większości przyjeżdżających w tym roku do Hanoweru towarzyszyła nadzieja odnalezienia symptomów poprawy sytuacji w przemyśle teleinformatycznym. Dlatego tegoroczne targi miały większe znaczenie w sensie psychologicznym, w stosunku do tych z poprzednich lat.

Organizatorzy i wystawcy postawili sobie za zadanie poprawę wizerunku branży. Czy im się to udało?

Statystyczne dane potwierdzają w pewnym stopniu ich wysiłek oraz dają zastrzyk optymizmu. Z pewnością skończył się definitywnie czas bicia wszelkiego rodzaju rekordów. W tym roku liczby zestawiane z ubiegłorocznymi są nieco skromniejsze, ale nie jest to dramatyczny spadek:

354 119 metrów kwadratowych (2002: 397,008 m kw.) w 26 halach.

6526 wystawców (2002: 7,264) z 69 krajów (2002: 61) - tak jak w poprzednich latach ok. 40 proc. wystawców przybyło spoza Niemiec.

Na postawione powyżej pytanie można też odpowiedzieć komentarzem jednej z niemieckich stacji radiowych: Mniej (na targach), ale optymistycznie. I trzeba powiedzieć, że przeważał optymizm „konstruktywny”.

Najczęściej słyszane na licznych konferencjach prasowych hasła to optymalizacja kosztów, czyli cięcia budżetów, redukcje zatrudnienia. Przedstawiciele firm podkreślali, że restrukturyzacje przeprowadzane od 2 lat zaczynają już przynosić pozytywne rezultaty. Na pierwszym miejscu stawia się wszędzie podstawowe reguły ekonomiczne.

Dostawcy opracowują i oferują nie tylko sprzęt, infrastrukturę, ale gotowe aplikacje, wcześniej badając rynek, pomagają operatorom. Mówią: sprawdźmy najpierw zapotrzebowanie, a potem dokupujcie, to czego chcą klienci, wykorzystując posiadaną infrastrukturę.

Jednakże w telekomunikacji nadal mocno odczuwalne są zimne powiewy, choć nowo kreowane usługi zdają się im opierać. Transmisja multimedialnych SMS-ów, czyli MMS-y (oferowane już w ponad 100 sieciach GSM na świecie) są postrzegane jako pewnego rodzaju panaceum na trudności operatorów mobilnych z wprowadzaniem sieci 3G.

Na pewno w tym roku było nieco skromniej, mniej wystawców (ok. 10 proc.), nie tak wielkie tłumy zwiedzających (korki samochodowe przy wjeździe na tereny targowe były znacznie mniejsze), niewiele rozdawanych gadżetów, skromniejsze stoiska i mniejszy zgiełk w halach wystawowych w porównaniu do pełnej prosperity branży teleinformatycznej w okresie boomu technologii internetowych. Ale być może właśnie w ten sposób branża osiąga stan normalności i tak powinna wyglądać stabilizacja...

Według badań rynku europejskiego EITO (European IT Observatory) i IDC, zeszłoroczny historyczny krytyczny punkt recesji w przemyśle teleinformatycznym został przekroczony i w 2003 r. należy oczekiwać w Europie Zachodniej wzrostu ok. 2,5 proc. – wartość rynku ma wynieść ok. 607 mld EUR.

Najbardziej obiecująco zapowiadają się usługi i oprogramowanie, które maja dać impulsy wzrostowe. Największe spadki (- 6,9%) w ubiegłym roku odnotowano w europejskim sektorze sprzętu teleinformatycznego. Najdotkliwiej brak zamówień odczuli dostawcy infrastruktury sieciowej: - 8,1%! Ten rynek ma się zdaniem EITO odbudować dopiero w 2004 r. osiagając 2,8% wzrostu (w 2003 r. przewidywany jest wynik ujemny: -0,7%).

Koncerny promowały swoje wciąż rozwijane platformy do zunifikowanych sieci IP tzw. nowej generacji: Siemens – wielofunkcyjną serię rozwiązań Surpass hiT 7050/7070 dla sieci optycznych, oraz Surpass hiX do obsługi transmisji głosu, danych i wideo po jednej linii miedzianej DSL; Alcatel - m.in. telewizję z komórek; Lucent - Ethernet over SDH oraz karty 3G do pecetów.

Nowości to m.in. wystawa tematyczna „Planeta Resellerów” (dedykowana dilerom i detalistom) oraz fora dyskusyjne poświęcone tematyce: sieciowych pamięci masowych SAN, rozwiązaniom typu Open Source oraz bezprzewodowym sieciom osobistym PAN (Personal Area Network) i lokalnym LAN.

Specjalne miejsce zajął mobilny Internet, co wyrażało się w praktyce możliwością uzyskania bezprzewodowego dostępu internetowego na terenach targowych (gdzie zainstalowano 200 punktów dostępowych) dla posiadaczy notebooków lub urządzeń PDA wyposażonych w karty do komunikacji bezprzewodowej. Warunkiem korzystania z tej dogodności było wykupienie vouchera. Jednodniowy kosztował 30 EUR, 8-dniowy – 200 EUR, a 60-minutowy – 7,5 EUR.

Wśród wystawców nie zabrakło i tym razem polskich firm (18), które prezentowały się na wspólnej, narodowej ekspozycji (13) o powierzchni 374 m. kw. (2002: 294 m. kw.), zorganizowanej przez Polską Izbę Informatyki i Telekomunikacji. Izba przygotowała również „Dzień Polski” - seminarium na temat polskiego sektora IT. W narodowej ekspozycji wzięły udział firmy: Atel, Component Creator, Contec, Elzab, SIM Lublin, Solidex oraz Liberty Poland. W innych halach branżowych: Posnet, SET, ZPAS, Agmar oraz Heuthes. Pozostałe 5 firm wystawiało się samodzielnie: Bury, ComArch, KMP Print Technik Polska, Mode Com, oraz O&S Computer – Soft.

Wyczekiwanie poprawy, powrót do podstawowych ekonomicznych reguł, i wreszcie wezwanie do przygotowania się do wzrostu w branży, to zasadnicze nastroje towarzyszące tegorocznemu Cebitowi. Ich weryfikacja nastapi podczas jesiennego tegorocznego genewskiego Telecomu (organizowanego co 4 lata), który z pewnością będzie kolejnym zwierciadłem pokazującym kondycję teleinformatycznego przemysłu.

CeBIT 2003: W poszukiwaniu impulsów do wzrostu

Tematy wiodące CeBIT 2003:

Konwergencja technologii (tak naprawdę coraz trudniejsze staje się określenie, gdzie kończy się informatyka a zaczyna telekomunikacja. Najbardziej chyba powszechny przejaw konwergencji to MMS-y. Stąd wysyp nowych modeli multimedialnych terminali komórkowych (niemal każdy producent po kilka nowości).

Szerokopasmowa komunikacja.

Mobilna komunikacja.

Technologia sieciowego zasilania Power over Ethernet – standard IEEE 802.3af (urządzenia prezentowały m.in. firmy 3Com z SuperStack 3 Switch 4400 PWR oraz Microsens).

Serwery blade (Dell, IBM, HP, Sun) – ten segment rynku ma być wart do 2006 r. 3,7 mld USD.

Bezprzewodowe sieci LAN – premiera Centrino, mobilnych technologii Intela.

Bezpieczeństwo IT.

Oprogramowanie pamięci masowych, do przechowywania danych.

E-government (elektroniczna administracja rządowa).