Alma24.pl: byliśmy liderem już w ubiegłym roku i prawdopodobnie będziemy w tym
-
- Artur Małek,
- 27.10.2010, godz. 08:00
Jak się dowiedzieliśmy, przychody Alma24.pl mają wynieść w tym roku 33 mln zł. Co więcej, jak mówi Stanisław Krzaklewski, dyrektor projektu internetowego, Alma24 miała osiągnąć najwyższe przychody w branży e-delikatesów także w ubiegłym roku. Wartość sprzedaży miała być wyższa niż we Frisco.pl.

Stanisław Krzaklewski: Koncentrujemy się na usłudze i jakości produktów - wyniki są pochodną. Jesteśmy największym sklepem w swojej branży, ale na rynku który jest bardzo niszowy. Czas na satysfakcję z wyników sprzedaży przyjdzie jak będziemy ją liczyć w setkach milionów.
Z roku na rok notujecie dynamikę 100 proc. wzrostu przychodów. Jakim czynnikom zawdzięczacie ten wynik?
Dostępności usługi - jesteśmy w większości dużych miast i nie tworzymy barier typu "możesz zamawiać ale powyżej 300 zł. U nas może Pan zamówić tylko 30 dkg wędliny i takie zamówienie zrealizujemy. Drugim istotnym czynnikiem jest marka Delikatesów Almy znana na rynku z najwyższej jakości produktów - co z pewnością zwiększa zaufanie do tej formy zakupów. Największym czynnikiem wzrostu jest lojalność naszych klientów
wynikająca ze świadomości jak dużo czasu oszczędzają robiąc zakupy w Alma24.pl (3h tygodniowo - 156h rocznie).
Czy sądzicie, że tegoroczny wynik w przychodach da wam pozycję lidera na rynku e-delikatesów w tym roku?
Prawdopodobnie tak się stanie - ale nie jest to główny cel naszej działalności. Najistotniejsza jest najwyższa jakość produktów i korzystna dla klienta oferta całej usługi.
Na czym polega synergia ze stacjonarnym sklepem Alma? Jakie są zalety stacjonarnego ramienia, a jakie wady (np. czy nie możecie proponować towarów taniej niż w sklepie stacjonarnym)?
Oferowany towar w Alma24 ma te same ceny co w sklepie. Sprzedaż odbywa się z Delikatesów Alma. Zalety i wady takiego rozwiązania to temat na dużą rozprawę - ale z pewnością zaleta to dostęp do najwyższej jakości produktów.
Czy dajecie klientom e-sklepu możliwość odbioru towarów w sklepie stacjonarnym?
Nie.
Co sądzi Pan o Fresh Boxach - usłudze wprowadzonej przez Frisco, dzięki której klienci odbierali towary w skrzynkach podobnych do Paczkomatów 24/7. Czy rozważacie możliwość wprowadzenia takiej opcji?
Moim zdaniem to zły pomysł. Klienci nie potrzebują dużych zakupów spożywczych w biurze tylko w domu.
Klienci są chyba podobnego zdania, skoro o tym pomyśle nasza konkurencja jeszcze niedawno promująca tą koncepcję nie chce nawet rozmawiać ...

Czy to prawda, że Frisco miał w 2009 r. niższe przychody ze sprzedaży niż zadeklarowane 20 mln zł?
Pytanie o wysokość przychodów proszę skierować do naszej konkurencji. Z naszych danych wynika że Alma24.pl była największym sklepem w swojej branży już w ub. roku.
Jaki rodzaj asortymentu jest najpopularniejszy wśród waszych klientów?
Klienci kupują dokładnie tak samo jak robią to w tradycyjnych sklepach. Niezależnie czy jest to nabiał, mięso czy pieczywo. Więcej sprzedajemy produktów ciężkich jak napoje, cukier, mąka. Stosunkowo dużo sprzedajemy produktów Tylko w Alma oraz Krakowskiego Kredensu. Są one dostępne tylko w Delikatesach Alma.
W jakich miastach generujecie największy przychód ze sprzedaży?
W Warszawie i Krakowie.
Jaki czynnik jest teraz najważniejszy w działalności e-delikatesów w Polsce?
Po pierwsze jakość, po drugie jakość i po trzecie jakość. Zarówno produktów jak i usługi. Tylko najwyższa jakość pozwala na utrzymanie się na rynku i rozwój. Także w Alma24.pl musimy nad tym ciągle pracować.
Istotna jest też skala problemów logistycznych. W dużym skrócie dostarczamy zamówienia złożone z 40 produktów
(z oferty 20 tys produktów świeżych często z 1 dniowym terminem przydatności) nawet w 4 godziny od złożenia zamówienia. Dobra organizacja tego procesu jest na pewno jednym warunków powodzenia.
Jak liczna jest wasza flota?
Około 45 samochodów (to proces ciągły - część wycofujemy, kilkanaście właśnie zakupiliśmy dlatego "około").
Jakie są wasze plany na najbliższą i dalszą przyszłość?
Planujemy przekonać jak największą liczbę internautów, że dzięki nam mogą zaoszczędzić 3 godziny tygodniowo, 156 godzin rocznie Oszczędzić czas, pieniądze i zmienić jakość swojego życia. Brzmi jak kiepski slogan, ale tak to działa. Wystarczy spróbować pierwszy raz.
Od strony biznesowej - chcemy utrzymać wysoką dynamikę wzrostu i być lepszym od konkurencji w każdym aspekcie naszej działalności.
Czy planujecie przejęcia?
To decyzja zarządu spółki, ale nie widzę na razie podmiotu, którym moglibyśmy być zainteresowani. Koncentrujemy się na samodzielnym wzroście.
Koniecznie przeczytaj też:
Internet Standard prezentuje raport "ecommerce 2010"
Frisco.pl: są na rynku tańsze oferty, ale wyższej jakościowo nie ma