Agora: chcemy rosnąć szybciej niż rynek

Choć mimo wszystko nie można jeszcze mówić o kolejnej akwizycji, to fakt, że na konferencji znaleźli się Sebastian Michałowski oraz Tomasz Chmielewski (założyciele photobloga), daje dużo do myślenia. Spekulacje? Może, ale wystarczy spojrzeć na poniższe zestawienie "społeczności gazeta.pl" a "photoblog.pl" aby jeszcze raz zastanowić się nad ową transakcją:

Po działaniach Agory widać, że spółka rozpoczyna politykę wykupowania popularnych serwisów celem zwiększenia własnego zasięgu oraz liczby RU i UU. Choć dyrektor Józefacki nie zdradził planów dotyczących kolejnych zakupów, to z jego wypowiedzi można wnioskować, że już wkrótce zostaną one opublikowane.

Na uwagę zasługuje również niedawny start serwisów sciagnij.pl, Co Jest Grane Na Falach, lula.pl, wyhacz czy zczuba.tv. Widać więc, że Agora planuje nie tylko przejmowanie istniejących serwisów, ale również sukcesywne otwieranie własnych.

Agora inwestuje w ukraiński rynek internetowy

Konferencja przyniosła ciekawą informację dotyczącą planów względem Ukrainy. Agora ogłosiła, że zamierza w ciągu kilku lat zostać liderem ukraińskiego rynku internetowego. Kluczem do sukcesu mają być wschodnie wersje rodzimych portali.

Tomasz Józefacki po kilku trudnych pytaniach ostudził jednak zapał dziennikarzy i dodał, że "spółka nie chce przeinwestować". W tej chwili Agora ma na Ukrainie zarejestrowaną spółkę i biuro. Na jej ukraińskiej platformie blogowej (lokalnej wersji blox.pl) działa w tej chwili ponad tysiąc blogów. W czerwcu 2008 wygenerowały one około 78 tysięcy UU oraz 220 tysięcy odsłon. Widać więc, że do pozycji lidera jeszcze daleka droga.

Strategia sprzedaży i reklamy w Agorze

Prezentację dotycząca strategii sprzedaży oraz reklamy przeprowadził Przemysław Bartkowiak, dyrektor sprzedaży w Agorze. Jego wypowiedź częściowo uzupełnił wymieniony wcześniej Tomasz Józefacki.

Agora w I kw. 2008 r. osiągnęła skonsolidowany zysk netto przypisany akcjonariuszom jednostki dominującej w wysokości 18,66 mln zł wobec 14,27 mln zł rok wcześniej. Skonsolidowane przychody wyniosły 313,42 mln zł wobec 302,73 mln zł rok wcześniej. (ISB)

Przychody reklamowe działu internetowego Agory mają rosnąć szybciej niż rynek. W I kw. przychody Gazeta.pl z reklam "display" wyniosły ok. 8,8 mln zł, co oznacza wzrost o 115% r/r.

Według publikowanych wcześniej szacunków, w całym roku wydatki na reklamę w internecie w Polsce wzrosną o 35-40%, w telewizji - o 11-12%, w reklamie zewnętrznej - o 10%, w radiu - o 7-8%, w magazynach - o 5% i w dziennikach - o 4%. Spółka zapowiedziała, że w II połowie roku może je zweryfikować. Odpowiedzią Agory na te trendy ma być strategia polegająca na zmianie struktury jej przychodów tak, aby co najmniej ponad połowa z nich pochodziła z działalności "niegazetowej".

Głównym nośnikiem reklamy w internecie mają być ogłoszenia (classified). Tutaj wyróżnić trzeba takie gałęzie jak serwisy rekrutacyjne (Gazeta Praca), związane z nieruchomościami (gazetadom.pl), edukacyjne oraz szeroko pojęte "inne" (komunikaty.pl). Środkiem do realizacji tego celu będzie prawdopodobnie Trader.com.