Co nowego w MSN Search?

W czwartek Microsoft zaprezentował najnowszą wersję swojej wyszukiwarki MSN Search. Ma to być, zdaniem koncernu z Redmond, godny rywal Google i Yahoo!. Konkurenci raczej bez większych emocji przyjęli tę wiadomość.

Nowy produkt Microsoftu jest dostępny na stroniehttp://beta.search.msn.com . Wyszukiwarka jest szybka, a jej strona wygląda zgrabnie i skromnie, co jest wyraźną zmianą na lepsze.

Wyszukiwanie można spersonalizować dzięki funkcji Search Builder, która m.in. pozwala na ogranicznie wyników szukania według kraju, języka (na razie dostępnych 12 wersji językowych) oraz przez wskazanie, na ile adekwatne do wpisanej frazy mają być wyniki wyszukiwania (czyli czy wyszukiwarka ma szukać według wszystkich wpisanych słów, czy dokładnie w kolejności wpisu, czy też według jednego z nich). Search Builder pozwala również na dobór wyników według ich aktualności, popularności i semantycznej precyzji.

W najnowszej wersji wyszukiwarki Microsoftu istnieje możliwość geograficznej personalizacji wyników wyszukiwania. Po ich wyświetleniu internauta może wybrać opcję "near me", czyli "blisko mnie" i wtedy wyszukiwarka dobierze wyniki bliskie jego IP lub wybranego przez internautę adresu.

MSN Search Beta wykorzystuje do wyszukiwania również swoją encyklopedię, czyli Encartę. Przy wyszukiwaniu niektórych haseł opisanych przez dany wskaźnik, np. "San Francisco population" serwis automatycznie odwoła się do zasobów encyklopedii. Podobnie po wpisaniu nazwisk sławnych muzyków, wyszukiwarka odwoła się do swojego serwisu MSN Music, gdzie będzie można obejrzeć muzyczne zasoby.

Wadą najnowszej wersji wyszukiwarki jest to, co powinno być jej głównym atutem, czyli celność w wyszukiwaniu. Wpisując nazwiska niektórych autorów i nazwy ich dzieł, oczekiwalibyśmy raczej prezentacji treści ich książek czy produktów ich autorstwa, a nie czyiś wypowiedzi na ich temat. A takie właśnie wyniki możemy zobaczyć, szczególnie przy bardziej zaawansowanym wyszukiwaniu. Osobną kwestią jest to, że z tym problemem możemy mieć do czynienia w każdej wyszukiwarce.

Wpisując hasło "Czesław Miłosz Dolina Issy" w MSN Search, otrzymujemy w wynikach wyszukiwania w pierwszej kolejności ogólne informacje o nobliście, dopiero na dalszych miejscach opis powieści. Nie ma też wśród pierwszych dziesięciu prezentowanych wyników sklepu, w którym można by książkę zakupić. Wpisując to samo hasło w wyszukiwarce Google, na pierwszym miejscu znajdziemy omówienie wybranej powieści i już na trzecim miejscu sklep, który ją oferuje. Google radzi sobie też lepiej z literówkami. Przy błędnym wpisaniu imienia poety wyszukiwarka tej firmy sugeruje poprawną odpowiedź. W wyszukiwarce MSN Search beta ta funkcja nie uruchamia się przy tym haśle.

Trzy największe wyszukiwarki świata: Google, Yahoo! i MSN Search walczą o krocie z płatnych odnośników, które obecnie cieszą się największym wzięciem wśród reklamodawców.

Google indeksuje już ponad 8 mld stron, MSN Search około 5 mld. Microsoft nie zamierzał udoskonalać istniejącej wyszukiwarki, jak to czyni konkurencja, lecz stworzył całkiem nowy search engine. Wcześniejsza wyszukiwarka MSN oparta była na technologii konkurencyjnego Yahoo!.