Pierwszy poseł z aplikacją na smartfona

Michał Jaros, jako pierwszy wśród polskich polityków prezentuje nową platformę komunikacji z elektoratem - aplikację "Mój Poseł - Michał Jaros". Można ją ściągnąć bezpłatnie na smartfona. Podobną aplikację w swojej kampanii w 2008 roku wykorzystywał prezydent Stanów Zjednoczonych - Barack Obama.

"To odważny, ale też innowacyjny pomysł. Warto zaryzykować. Poprzez swoją innowacyjność aplikacja może kusić użytkowników do jej wypróbowania" - mówi dr Dariusz Tworzydło, ekspert ds. public relations. Aplikacja ma służyć posłowi nie tylko podczas kampanii wyborczej, ma to być stała platforma komunikacji z wyborcami podczas kolejnej kadencji Sejmu. "Każdy sposób, który pozwala nam skuteczniej poznać opinie i potrzeby elektoratu jest skuteczny" - mówi poseł Michał Jaros.

Pierwszy poseł z aplikacją na smartfona

Dzięki aplikacji "Mój Poseł - Michał Jaros" użytkownicy smartfonów mogą dowiedzieć się kim jest poseł, mogą się z nim skontaktować, ocenić piorytety, a nawet zaproponować swoje. Aplikacja pobiera także newsy dotyczące działalaności poselskiej. "Bez obawy mogę powiedzieć, że warto przenosić na nasz rynek najlepsze wzorce amerykańskie. W takim kierunku będzie zmierzał polski marketing polityczny" - przewiduje Ryszard Mika z MobileFactory, ekspert ds. technologii mobilnych.