Coraz więcej usług w Naszej-Klasie; Tylko po co?

"Zdjęcia z ostatniej imprezy, świąt czy niedawnego urlopu nie muszą być przemieszane, stwórz dla nich odrębne albumy!" - ogłasza Nasza-Klasa, jednocześnie zapraszając do skorzystania z nowej usługi. Oprócz albumu na serwisie pojawiła się także możliwość oceny zamieszczanych fotografii. Każdy użytkownik ma możliwość wyrażenia swojej opinii o zdjęciu za pomocą pięciogwiazdkowej skali.

System szybkiego wyrażania opinii na temat zdjęć z powodzeniem stosują też inne serwisy. W Polsce jednymi z największych są np. Fotosik.pl (2,7 mln real users), czy Fotka.pl (2,3 mln real users). Swoich sił na tym gruncie próbuje także Wirtualna Polska, która od września zeszłego roku promuje pod swoimi skrzydłami produkt Amisexy.wp.pl, stworzony przez Mobiteam.

Jak widać ocena zdjęć nie jest niczym nowym w sieci (prawdopodobnie prekursorem był serwis Hotornot.com, który powstał jeszcze w 2000 r.). NK nie odkryła też prochu, decydując się na wprowadzenie takich usługi, jak np. powiadomienia o aktywnych znajomych, "pinezki" (znane choćby z Flickr.com), widget "wizytówka" czy choćby "wirtualne prezenty" (obecne już chyba na większości serwisów społecznościowych).

Po co więc NK wprowadza rozwiązania, z których internauci korzystają już na innych serwisach? Jedną z przyczyn jest to, że o wprowadzanie np. oceny zdjęć zabiegają sami użytkownicy. Nasza-Klasa odwiedzana jest przez 9 mln użytkowników miesięcznie (real users) i nie sposób wprowadzić usługi, która jednocześnie zainteresowałaby ich wszystkich (oprócz oczywiście tych podstawowych, jak odnajdywanie dawnych znajomych). Z tego też powodu serwis kieruje wprowadzane funkcjonalności do konkretnych grup celowych. - "Staramy się też wprowadzać takie urozmaicenia, które pozwolą na tworzenie i/bądź umacnianie relacji" - mówi dla InternetStandard.pl Joanna Gajewska, rzecznik prasowy Naszej-Klasy. Opcja komentowania kierowana jest szczególnie do grupy 20 + (która podobno szczególnie o nią zabiegała).

Dlatego też, NK daje użytkownikom możliwość zadecydowania, czy chcą oni korzystać z wprowadzanych zmian czy nie. Osoby niezainteresowane nowymi opcjami mogą je dezaktywować w edycji profilu. - "Zawsze przy w prowadzaniu nowych funkcji dajemy Użytkownikom możliwość zadecydowania, czy chcą z tych zmian skorzystać czy nie" - mówi J. Gajewska - "Oczywiście jest to też sposób uatrakcyjniania i poszerzania oferty portalu. Staramy się zaprezentować użytkownikom jak najszerszy wachlarz różnorodnych narzędzi, by mogli z nich komponować pakiety najbardziej odpowiadające ich upodobaniom".

Nasza-Klasa nieprzerwanie przyciąga nowych użytkowników. Według ostatnich wyników badania Megapanel PBI/Gemius w styczniu do społeczności przystąpiło kolejne 770 tys. osób, co pozwoliło serwisowi wyprzedzić drugi największy portal w Polsce - Wirtualną Polskę. Wygląda na to, że często stawiany zarzut, iż Nasza-Klasa w końcu się użytkownikom znudzi (bo w końcu znajdą oni już wszystkich swoich znajomych) póki co nie sprawdził się.