Przekonamy klientów do "social marketingu"

obiecuje w krótkiej rozmowie z Internet Standard Tomasz Przybyłowicz, który stanął na czele Działu Handlowego w spółce Nasza-Klasa. Zapowiada również nową ofertę produktową możliwości targetowania w portalu oraz szczególną dbałość o dobre relacje z klientami. Jak długo będziemy czekać na szczegóły dotyczące przychodów, planów oraz spodziewanej pozycji Naszej-Klasy na rynku reklamy internetowej w Polsce?

Przekonamy klientów do "social marketingu"
Przez pięć lat był Pan związany z portalem Interia.pl, gdzie przez ostatnie prawie dwa lata pełnił Pan funkcję dyrektora handlowego. Czym przyciągnęła Pana Nasza-Klasa?

Tomasz Przybyłowicz: Tak jak Pani wspomniała dla Interii pracowałem przez ostatnie 5 lat. W tym czasie udało mi się zbudować profesjonalny zespół, który w zeszłym roku został najlepiej oceniony przez kluczowych klientów, w corocznym badaniu organizowanym przez Media & Marketing Polska. Osiągaliśmy również ponadrynkowe wzrosty sprzedaży - zwłaszcza po odłączeniu się od Broker FM - które wielokrotnie były powodem do dumy kolejnych zarządów Interia.pl. Również i mojej.

A odszedłem z kliku powodów. Jednym z nich było wyzwanie, jakim niewątpliwie jest zbudowanie działu handlowego od podstaw. Kolejny czynnik to możliwości, jakie tkwią i czekają w największym portalu społecznościowym w Polsce.

Świetny zespół to oczywiście bardzo cenny kapitał, jaką rolę będą odgrywały osoby z tego zespołu w dziale handlowym Naszej-Klasy?

Generalnie cały czas jesteśmy na etapie kompletowania zespołu. Stawiamy na wysokiej klasy specjalistów, ludzi z dużym doświadczeniem w tej branży, ponieważ naszym głównym celem jest zapewnienie najwyższego standardu obsługi.

Tomasz Przybyłowicz
Od września 2008 r. Tomasz Przybyłowicz stanął na czele Działu Handlowego w spółce Nasza-Klasa, w której odpowiedzialny jest za przychody ze sprzedaży powierzchni reklamowej oraz z e-commerce.

Wcześniej jego kariera zawodowa związana była z portalem Interia.pl. W latach 2003-2007 był on dyrektorem sprzedaży produktów reklamowych, a w okresie od kwietnia 2007 do lipca 2008 r. zajmował stanowisko dyrektora handlowego.

Jednocześnie w okresie od 2007 do sierpnia 2008 pełnił funkcję członka Rady Nadzorczej IAB Polska, z ramienia portalu Interia.pl.

W latach 2001-2003 pracował w Onet.pl, od account executive do key account manager. Do swych największych sukcesów zawodowych zalicza m. in. stworzenie autonomicznego i profesjonalnego działu handlowego w Interia.pl

Dlaczego dopiero teraz serwis liczący ponad 7 i pół miliona użytkowników, generujących miesięcznie ponad 10 miliardów odsłon otwiera własny dział handlowy?

Naturalnym etapem rozwoju takiego projektu jak portal Nasza-Klasa, jest zbudowanie autonomicznego działu handlowego. Wcześniej jednak musi nastąpić pewna stabilizacja i osiągnięcie odpowiedniego potencjału.

Witryna o takim zasięgu jak Nasza-Klasa powinna posiadać własne struktury sprzedażowe co pokazują przykłady Interia.pl czy Gadu-Gadu. Takie rozwiązanie wpływa na dynamiczny, ponadrynkowy wzrost przychodów, a możliwości oferowane przez portal mogą być lepiej wykorzystane.

Jak zorganizowany i liczny będzie dział handlowy Naszej-Klasy?

Na razie nie mogę zdradzić szczegółów organizacyjnych związanych z funkcjonowaniem działu handlowego. Obiecuję, iż wkrótce dowiedzą się Państwo więcej. Gwarantuję również pełny profesjonalizm i zaangażowanie wszystkich pracowników działu handlowego w kontaktach z naszymi klientami.

Czy w momencie uruchomienia działu handlowego współpraca z Ad.Net będzie kontynuowana?

Na chwile obecną kontynuujemy współpracę z firmą Ad.Net, ale niedługo będziemy działać niezależnie w zakresie sprzedaży powierzchni reklamowej.

Na jakim etapie znajdują się więc plany strategiczne działu handlowego pod Pana przywództwem?

W obecnej chwili jesteśmy na etapie analiz i planowania strategicznego na przyszły rok. W najbliższym czasie będziemy rozmawiać z kluczowymi klientami, aby poznać ich potrzeby w zakresie komunikacji z użytkownikami internetu poprzez takie medium jak portal społecznościowy. Potrzebujemy czasu, aby sprawić, by nasza oferta reklamowa była jak najbardziej dopasowana do wymagań klientów.