Allegro: konflikt rozwiąż sam

Serwis Allegro postanowił ułatwić użytkownikom wyjaśnianie sporów związanych z przedłużającą się dostawą towaru, nie uzyskaniem zapłaty za przedmiot lub otrzymaniem przedmiotu różniącego się od opisu itp. Nowa specjalnie do tego celu stworzona funkcjonalność to Centrum Sporów.

Główne możliwości jakie daje klientom Centrum Sporów to: prowadzenie korespondencji między stronami, przesyłanie skanów dokumentów oraz wgląd do przesłanych wcześniej wiadomości i załączników.

Na rozstrzygnięcie sporu kontrahenci mają aż 90 dni. Jeżeli w tym czasie nie uda im się dojść do konsensusu, sprawą zajmie się administrator Allegro, który będzie miał wgląd w historie korespondencji oraz w załączniki zebrane w Centrum Sporów.

Jednym z powodów wdrożenia Centrum jest chęć wprowadzenia większej jasność w sytuacje konfliktu. Ma ono zachęcać kontrahentów do posługiwania się w sporze dokumentacją transakcji (np. potwierdzeniem dokonania wpłaty lub nadania przesyłki). "Dotychczas wymagało to serii korespondencji z administratorami i Użytkownikami, podczas gdy teraz w Centrum sugerujemy: "zapłaciłeś - daj potwierdzenie wpłaty", "wysłałeś - załącz skan". I sprawa prosta" - pisze na oficjalnym blogu Grupy Allegro Michał Jeży - odpowiedzialny za bezpieczeństwo serwisu.

Inną przyczyną wprowadzenia funkcjonalności jest chęć odciążenia administratorów od obowiązku arbitrażu między użytkownikami: "Zbadaliśmy, że ogromna ilość problemów (ok. 70%) wymaga wysłania przez administrację Allegro jednego (tak, jednego!) ostrzeżenia, powodującego natychmiastowe rozwiązanie sprawy" - pisze Michał Jeży - "Obecnie kontrahenci będą prowadzić dialog między sobą poprzez Centrum, a dopiero w skrajnych przypadkach sprawy trafią w ręce administratorów". Dodatkowy czas, który administratorzy uzyskają dzięki wprowadzeniu usługi, ma być wykorzystywany na innych obszarach działania np. w prewencji przed oszustwami.

Nowe rozwiązanie ma pomóc pracownikom Allegro w demaskowaniu oszustów. Serwis aukcyjny będzie baczniej przyglądać się osobom niechętnym wyjaśnieniu zaistniałego konfliktu. Rejestracja korespondencji między kontrahentami ma również zapobiec niekulturalnej komunikacji między stronami sporu.