Garnek.pl: zdominować rynek stron na "luźne" zdjęcia

Garnek.pl "strona na zdjęcia, bez albumów i bajerów", to niedawno uruchomiony serwis Marka Futregi, twórcy Kurnik.pl. Partnerem Garnka jest o2.pl, które będzie go promowało na swoich stronach. $-Plan jest taki, żeby zdominować rynek, być de facto standardem w kategorii stron na luźne zdjęcia, i wykorzystując "masowość", zarabiać na nieagresywnych reklamach (nieanimowanych)-$ mówi o swoim najmłodszym dziecku Futrega.

Na polskim rynku jest wiele serwisów do przechowywania zdjęć. Fotosik.pl, polska wersja albumów Picasa, Slajd.net, czy zagraniczny, lecz obecny często w zestawieniach Megapanel Flickr.com. W porównaniu z nimi Garnek.pl jest ubogi, wręcz ascetyczny. Umożliwia dodawanie zdjęć z dysku lokalnego, bądź MMSem z telefonu komórkowego, nie ma albumów, tagów i wielu innych funkcjonalności, wszystkie zdjęcia są redukowane do rozdzielczości 640x480 px. W Garnku nie ma limitu co do liczby zdjęć, nie są pobierane żadne opłaty. Serwis wydaje się nie mieć szans w starciu z bardziej rozbudowanymi witrynami.

Jednak wedle Futregi w tym szaleństwie jest metoda. -Na pewno Garnek nie jest stroną do wszystkiego, co związane ze zdjęciami, porównywanie z Flickrem czy Picasaweb nie jest tutaj na miejscu- wyjaśnia Futrega. I wskazuje, że bliżej mu jest do fotoblogów czy moblogów, jednak takie sklasyfikowanie serwisu mocno zawęziłoby jego krąg odbiorców. -Blogerzy i dziennikarze bardzo często popełniają taki błąd, że oceniają atrakcyjność serwisu porównując go z główną konkurencją. Typowy użytkownik internetu nie posiada wiedzy na temat wszystkich serwisów na zdjęcia, ich pozycji na rynku itp.- uważa twórca Garnka.

Garnek.pl: zdominować rynek stron na "luźne" zdjęcia
-Jeśli chcesz wrzucać kilka fotek na miesiąc z aparatu czy telefonu, żeby pokazać znajomym lub światu, gdzie bywasz, kogo spotykasz, co widujesz - Garnek jest dla Ciebie -mówi Futrega. -Może to dziwne, ale tylko Grono.net postrzegam aktualnie jako konkurencyjne. Podobnie jak w Gronie, w Garnku chodzi o dobrą zabawę (fun)-dodaje.

Czym Garnek przekona do siebie użytkowników? -Seksowna nazwą, prostotą koncepcyjną (strona na zdjęcia i nic więcej), przyjemnym"user experience" (brak dokuczliwych reklam, wodotrysków itp.) i konkurencyjnymi warunki (brak limitów, brak opłat)-wylicza Marek Futrega.

Futrega stworzył serwis samodzielnie. -Garnek jest projektem jednoosobowym, podobnie jak Kurnik, i dzięki temu ma oferować najbardziej konkurencyjne warunki na rynku (zero opłat, zero limitów, tylko łagodne reklamy). Zatrudniając 60 osób (jak Grono), nie da się na dłuższą metę oferować takich warunków przy masowej popularności -tłumaczy Futrega.

Wsparcie technologiczne (systemu do przechowywania dużej ilości danych, szybkie łącza po atrakcyjnych cenach) zapewnia Garnkowi portal o2.pl, któremu będzie też zależało na promocji serwisu. Podobnie jak Kurnik (serwis z grami, stworzony przez Futregę), oglądalność Garnka będzie się składała na wynik o2.pl w Megapanelu.

http://www.garnek.pl