Biznesowa netykieta

GoldenLine, LinkedIn i Profeo to popularne serwisy społecznościowe nastawione na biznes i pracę. Obowiązująca netykieta jest tu ostrzejsza, bo łatwiej o utratę partnerów, klientów i wiarygodności. Opracowaliśmy 10 zasad obecności w serwisach biznesowych.

Biznesowa netykieta
Przede wszystkim, wystrzegajcie się niepoważnych treści w profilu i głupich komentarzy. Profil w GoldenLine jest dziś traktowany jak pełnoprawne CV - należy w nim zawrzeć dokładnie to, co chcielibyście pokazać nowemu szefowi... i tylko tyle.

Biznesowa netykieta

1. Jeśli masz listę pełną klientów, zastanów się nad jej utajnieniem.

2. Nawiązuj biznesowe relacje. To proste: odzywaj się w branżowej grupie!

3. Nie rozpędzaj się pisząc o swojej firmie. Nawet, jeśli myślisz, że mówisz dobrze o swojej pracy - uważaj! Nie jesteś profesjonalistą od public relations, a to co napisałeś, może być błędne lub nawet szkodliwe dla firmy.

Sieciowy gigant Cisco Systems, w umowie z pracownikiem, wyszczególnia m.in. by nie angażowali się w żadne sieciowe debaty na temat firmy bez pozwolenia.

4. Nie spamuj - lubisz dostawać niechciane reklamy?

5. Nie wpisuj w CV umiejętności, których nie masz.

6. Poproś o rekomendacje współpracowników i szefów.

7. Przyjmuj zaproszenia od znajomych, chyba, że miałeś z nimi złe doświadczenia w pracy.

8. Spersonalizuj adres swojego profilu.

9. Umieszczaj linki do swoich stron i blogów, ale raczej tych związanych z pracą!

10. Zaglądaj przynajmniej raz na tydzień - co, jeśli dostaniesz ofertę?

Jim Louderback - menadżer, jakiego nie chcesz...

W sieciach społecznościowych również menadżerowie powinni być ostrożni. Prezes telewizji sieciowej Revision3, Jim Louderback, najpierw dał swojemu pracownikowi lśniącą rekomendację w LinkedIn, a w 5 dni później zwolnił go ze swojej firmy.

Czy zdarzały się Wam jakieś wpadki w biznesowych społecznościach? Chętnie poznamy ciekawe historie i porady dotyczące biznesowej netykiety.