e-Sąd pierwszym etapem informatyzacji sądów powszechnych

Wygląda na to, że e-Sąd będzie udogodnieniem dla dużych podmiotów, jak np. operatorzy komórkowi, starający się odzyskać pieniądze od zalegających z płatnościami klientów. Czy przewidujecie, że zwykły obywatel będzie równie często korzystał z usług e-Sądu?

Wdrożenie e-Sądu, poprzez specjalizację kadry orzeczniczej w jednym uproszczonym typie postępowania, w dodatku zautomatyzowanym przez system informatyczny, znacznie obniży koszty obsługi takiego postępowania po stronie sądu. Rozwiązanie to jednocześnie poprawi komfort składania pozwu i obniży koszty jego obsługi po stronie powoda. Liczymy, że po pewnym czasie e-Sąd będzie powszechnie używany zarówno przez powoda masowego jak i powoda indywidualnego.

Czy e-Sąd skróci czas upływający od momentu wniesienia pozwu do postępowania egzekucyjnego? A może e-Sąd jedynie umożliwia złożenie pozwu drogą elektroniczną?

Skróci, i to zdecydowanie. Do głównych czynników wpływających na znaczne skrócenie obsługi pozwu należą:

- brak konieczności wychodzenia z domu lub biura w celu złożenia pozwu

- specjalizacja kadry orzeczniczej na jednym typie postępowania i optymalizacja organizacji pracy e-Sądu

- automatyzacja wielu elementów dotychczasowego procesu

- walidacja danych i zapewnienie kompletności pozwu na etapie jego składania

- możliwość elektronicznego skierowania prawomocnego tytułu wykonawczego do egzekucji przez wybraną kancelarię komorniczą.

e-Sąd umożliwia elektroniczną obsługę pozwu od momentu jego złożenia aż do skierowania tytułu wykonawczego do konkretnej kancelarii komorniczej.

Czy koszty złożenia pozwu do e-sądu będą dla składającego niższe niż w przypadku sądów tradycyjnych?

Tak. Koszty te określa ustawa z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. Nr 167, poz. 1398, z późn. zm.). Ustawa określiła wysokość opłaty sądowej w art. 19

w art. 19 ust. 2 otrzymuje brzmienie:

"2. Czwartą część opłaty pobiera się od:

1) pozwu w postępowaniu nakazowym;

2) pozwu w elektronicznym postępowaniu upominawczym.";

w art. 95 dodaje się ust. 4 w brzmieniu:

"4. Nie pobiera się opłat od skargi na orzeczenie referendarza sądowego i zażalenia w elektronicznym postępowaniu upominawczym.";

A czy e-Sąd w Lublinie to nie trochę medialne bicie piany, gdy inne kwestie w sądownictwie wciąż wymagają unowocześnienia, jak np. akta w formie papierowej, a nie elektronicznej lub pisma sądowe, które nie są wysyłane w formie elektronicznej?

E-Sąd jest bardzo atrakcyjnym rozwiązaniem zarówno dla państwa jak i dla klienta sądu. Nie jest to więc "medialne bicie piany". Poza tym wdrożenie e-Sądu jest pierwszym etapem procesu poważnej informatyzacji sądów powszechnych.

Czemu akurat w Lublinie powstał pierwszy e-Sąd?

Strategią Ministerstwa Sprawiedliwości jest unikanie koncentracji wszystkich systemów w jednym miejscu. Stąd pomysł aby e-Sąd, jako specjalizowany wydział cywilny, znalazł się poza Warszawą.

Sąd Rejonowy w Lublinie jest dużą jednostką. Kadra, która będzie stanowiła trzon wydziału elektronicznego postępowania upominawczego ma doświadczenie przy pracy z dużym wolumenem wpływających spraw.

Za lokalizacją e-Sądu w Lublinie przemawia również lokalizacja Krajowej Szkoły Kadr Sądownictwa i Prokuratury. e-Sąd będzie służył jako miejsce praktycznego zapoznawania sędziów referendarzy i urzędników z możliwościami stosowania w sądownictwie nowoczesnych technologii przetwarzania informacji.

600 tys. spraw upominawczych może rocznie trafiać do lubelskiego e-Sądu Czy jeden sąd wystarczy by poradzić sobie ze sprawami napływającymi z całej Polski?

Należy pamiętać o tym, że cały wydział XVI Sądu Rejonowego w Lublinie swoją organizacją pracy oraz specjalizacją i automatyzacją procesu jest nastawiony na masową obsługę tego typu pozwów. Jeśli przyjęta wielkość kadry orzeczniczej okaże się zbyt mała to w miarę potrzeb będzie ona zwiększana.