e-kafejki przegrywają z SARS

W Pekinie zamknięto większość lokali rozrywkowych, w nadziei, że pozwoli to ograniczyć rozprzestrzenianie się nietypowego zapalenia płuc SARS. Ofiarami zarządzenia, oprócz restauracji, barów i kin, padły również kawiarenki internetowe.

Nakaz zamknięcia lokali opubliowany został w poniedziałek w rządowym "Dzienniku Ludowym". Na razie dotyczy on jedynie lokali w Pekinie - kin, teatrów, restauracji, muzeów, bibliotek oraz właśnie kafejek internernetowych. "Rząd stara się po prostu ograniczyć do minimum możliwość zarażenia się SARS w miejscach użyteczności publicznej" tłumaczy Ted Dean, szef działającej w Chinach firmy analitycznej BDA China. "Tym razem z pewnością nie mamy do czynienia z próbą ograniczenia dostępu do informacji - choć wiemy, że władze podejmowały wcześniej takie działania. Ta decyzja ma na celu zatrzymanie epidemii" dodaje Dean.

Do tej pory na nietypowe zapalenia płuc zachorowało już ponad 1,1 tys. mieszkańców stolicy Chin; zmarło już co najmniej 56 osób. Informacje te potwierdziło chińskie ministerstwo zdrowia.