Złe miłego początki

O ile pod względem wzrostu kursów kwiecień okazał się dobrym okresem dla spółek technologicznych, o tyle ogłoszone w drugiej połowie miesiąca ich dane finansowe za pierwszy kwartał nie wyglądały już tak olśniewająco. Co prawda pod względem sprzedaży prawie wszyscy giełdowi potentaci poprawili swoje dokonania w porównaniu z fatalnym I kwartałem 2000 r. (krakowski ComArch podwoił sprzedaż, ComputerLand, Prokom i Softbank zwiększyły ją o 8-14%, zawiódł tylko Optimus, który uzyskał o 10% mniej). Ale z piątki największych giełdowych firm IT jedynie ComputerLand i ComArch poprawiły wynik netto (odpowiednio: do 3,1 mln i 4,2 mln zł). Zyski Softbanku (4 mln zł) są trzykrotnie niższe niż przed rokiem, zaś Prokom i Optimus po trzech miesiącach tego roku mają odpowiednio: 7 mln i prawie 13 mln zł strat. Nie najlepsze wyniki netto świadczą, że spółki IT ciągle odczuwają skutki obniżenia marż na rynku.

Dwie najbarwniejsze spółki na parkiecie w kwietniu to z całą pewnością Elektrim i Agora. Wszelkie rekordy popularności w kwietniu (a przynajmniej w pierwszej jego połowie) biły zwłaszcza papiery Elektrimu, który zdrożał w skali miesiąca o ponad 10%. To zasługa konfliktu między jego akcjonariuszami: francuską grupą Vivendi oraz inwestorami finansowymi skupionymi wokół Templetona. Francuzi przez większą część miesiąca "zbroili się", kupując akcje na giełdzie i podnosząc tym samym notowania Elektrimu.

Agora zaś w połowie kwietnia rozpoczęła spektakularną wojnę z francuskim potentatem reklamowym JCDecaux o papiery poznańskiej spółki billboardowej AMS. Najpierw ogłosiła wezwanie do odsprzedaży akcji AMS po 60 zł. Potem poprawiła tę propozycję do 63 zł. JCDecaux przedstawił jeszcze lepszą ofertę - 66 zł. Na wieść o tym Agora ponownie "przebiła" na 70 zł. Ale nawet tak wysoka cena nie przekonała akcjonariuszy AMS i wezwanie Agory zakończyło się porażką.

Czy uda się wezwanie Francuzów, w chwili zamknięcia tego numeru Internet Standard nie było jeszcze wiadomo. Pod koniec miesiąca Agora powetowała sobie porażkę w walce o AMS spektakularną transakcją sprzedaży całego pakietu akcji telewizji Canal Plus, dzięki czemu do kasy firmy wpłynie dodatkowo 100 mln zł czystego zysku. Ta transakcja z pewnością przyczyniła się do wzrostu kursu akcji Agory w kwietniu o ponad jedną czwartą.