Ze świata robotów

Według dorocznego badania ONZ poświęconego robotyce liczba robotów domowych wzrośnie do 2007 roku siedmiokrotnie. Rysuje się zarazem swoisty przełom - dotychczas pod względem liczby dominowały roboty przemysłowe, tymczasem za trzy lata będzie ich już 4-krotnie mniej niż kosiarek, robotów do zmywania podłogi czy mycia okien.

Według poświęconego rozwojowi robotyki raportu Gospodarczej Komisji Europejskiej ONZ, z 607 tys. robotów domowych działających w końcu 2003 roku dwie trzecie stanowiły zakupione w ciągu ostatnich 12 miesięcy, a 570 tys. - były to roboty-kosiarki. W 2007 roku ma być w sumie 4,1 mln robotów domowych. "Kosiarze" mają dominować, ale spory będzie też udział robotów myjących podłogę albo okna. Natomiast, jak przewiduje raport do końca bieżącej dekady roboty będą nie tylko czyścić podłogi, ścinać trawniki czy strzec naszych domów, ale także powszechnie opiekować się ludźmi, sprawdzać instalacje trudnodostępne dla człowieka, gasić pożary albo rozbrajać bomby.

Do 2007 roku w przemyśle na świecie będzie ponadto pracować

1 milion robotów przemysłowych. Obecnie jest ich około 800 tys., najbardziej zrobotyzowany przemysł ma Japonia, gdzie pracuje 400 tys. robotów przemysłowych. W Unii Europejskiej w przemyśle pracuje ok. 250 tys. robotów. Większość robotów przemysłowych w Europie pracuje w Niemczech, Włoszech i we Francji. W Ameryce Północnej w przemyśle działa ok. 112 tys. robotów, przy czym zapotrzebowanie na nowe roboty wzrosło w 2003 o 28% (w Japonii o 25%).

Roboty przemysłowe znajdują także coraz częściej nabywców w krajach rozwijających się - w Brazylii, Chinach czy Meksyku. Jednym z powodów jest coraz bardziej przystępna cena. Robot przemysłowy kosztował w 2003 roku ¼ tego, co robot o analogicznej wydajności w 1990 roku. Roboty przemysłowe w większości pracują na liniach montażowych, ale działa też dla potrzeb przemysłu już ok. 21 tys. robotów "usługowych", które zajmują się szerokim spektrum prac: od dojenia krów po inspekcje instalacji czy niszczenie trujących odpadów. Do 2007 roku będzie ich w firmach ok. 75 tys.