Zamachy terrorystyczne w Londynie

W dzisiejszy poranek w siedmiu punktach londyńskiego centrum wybuchły bomby na liniach metra i w autobusie. Są ofiary śmiertelne, miasto sparaliżowane, nie działa transport miejski, część ulic odcięta. Do szpitali trafiają kolejne ofiary. Premier Wielkiej Brytanii potwierdził, że są to terrorystyczne ataki. Przez pierwszą godzinę po eksplozji trudno było dostać się na witrynę BBC. Polskie portale relacjonują wydarzenie na bieżąco.

Zamachy terrorystyczne w Londynie
Relacja z Wielkiej Brytanii

Mówi się o wielu ofiarach śmiertelnych dzisiejszych zamachów terrorystycznych w Londynie. Oficjalnie nie znana jest jeszcze ich liczba. Osoby, które dziś rano podróżowały liniami metra do stacji King's Cross, gdzie nastąpił jeden z wybuchów, są wciąż uwięzione w podziemnych tunelach. Jak donosi BBC Live, na tej trasie metra tkwią trzy kolejki, do których próbują dostać się ekipy ratownicze.

Nie działają linie telefoniczne w centrum Londynu. Są również problemy z sieciami komórkowymi ze względu na przeciążenia. Strona BBC była bardzo trudno dostępna przez pierwszą godzinę po wybuchach.

Jak zaznaczył Tony Blair, premier Wielkiej Brytanii, podczas oficjalnego oświadczenia, które wygłosił w południe (brytyjskiego czasu), nie ma wątpliwości, że były to zamachy terrorystyczne. Dwie godziny po eksplozjach BBC poinformowało o otrzymanej informacji od jednej z instytucji badającej działalność terrorystyczną, że za zamachami może stać Al-Qaida. Nie są to jednak potwierdzone dane.

Jedna z Polek pracujących w centrum Londynu niedaleko stacji Edgware Road, gdzie wybuchła jedna z bomb, wskazuje, że liczba rannych trafiających do recepcji biurowca wciąż rośnie.

Mówi się o 50 ofiarach śmiertelnych, jednakże tych informacji nie potwierdza BBC.

Polska

Już w tej chwili wszystkie największe polskie portale na bieżąco relacjonują londyńską tragedię. Bardzo szybko pojawiły się zdjęcia z zachodnich agencji, głównie z AP. Portal Onet.pl na bieżąco relacjonuje londyńskie wydarzenia, umieszczając materiały filmowe z TVN 24. Jak donosi, cała Unia Europejska ogłosiła stan alarmowy.

Wirtualna Polska na stronie głównej prezentuje jak na razie jedynie dwa zdjęcia z zamachu. Nie ma wiadomości multimedialnych. Boks poświęcony wydarzeniu odsyła do kilku informacji związanych z zamachem. WP ma chyba za to najbardziej rozbudowaną część poświęconą polskiemu kontekstowi zdarzenia. Informuje, że brak jest wiadomości o polskich ofiarach i zapewnia, że wybuchy w Londynie są bez związku ze stanem bezpieczeństwa w Polsce.

Interia ma bogatszy serwis od WP o relacje dźwiękowe z radia RMF FM oraz kolekcję zdjęć z agencji AFP oraz zrzuty ekranu (prawdopodobnie ze Sky News). Audiorelacje oparte są o wypowiedzi nie tylko reporterów Radia RMF, ale też ludzi obecnych w Londynie, którzy mówią o swoim niepokoju. Laura Krzyszczuk skarży się na problemy z dodzwonieniem się do kogokolwiek z powodu przeciążenia linii telefonicznych.

Gazeta.pl na bieżąco zmienia zdjęcia w głównym boksie. Osoby, które mają znajomych w Londynie są zachęcane do wpisywania postów. Od 13.40 znalazło się tam już ponad 100 wpisów, w tym tak dramatyczne, jak "zadzwoń do mnie" i rady - "zamiast dzwonić wysyłajcie smsy", "smsy dochodzą". Gazeta jak na razie jako jedyna informuje o reakcji giełdy.

Stosunkowo najmniej wyeksponowane jest wydarzenie na portalu o2.pl. Serwis wiadomości prezentuje jedno zdjęcie ratowników w pobliżu stacji metra. Obok głównej informacji, podanej za agencją PAP, są odnośniki do wiadomości z Budapesztu, gdzie ewakuowano ludzi z dwóch centrów handlowych oraz o zwiększonych środkach bezpieczeństwa w moskiewskim metrze. Można też prześledzić informacje o reakcji światowych przywódców i papieża.

O dalszych szczegółach będziemy informować na bieżąco.

Więcej informacji:

http://news.bbc.co.uk/1/hi/uk/4659093.stm

http://wiadomosci.onet.pl/2090,8,0,pokaz.html

http://wiadomosci.wp.pl

http://serwisy.gazeta.pl/swiat/0,34265.html

http://uk.news.yahoo.com/july7/index.html