Yahoo zarabia więcej

Koncern poinformował wczoraj, że w II kwartale br. udało mu się osiągnąć najwyższy wzrost przychodów w historii firmy. Yahoo wypracował 50,8 mln USD zysku, przy przychodach na poziomie 321,4 mln USD (to o 42% więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku).

Zdaniem obserwatorów rynku, w osiągnięciu tak dobrych wyników firmie pomogła poprawa sytuacji na rynku reklamy internetowej oraz uruchomienie nowych, płatnych usług (i rozpoczęcia pobierania opłat za usługi, które do tej pory były darmowe). Rezultaty finansowe Yahoo są zgodne z oczekiwaniami firmy analitycznej Thomson First Call, która niedawno poinformowała, że koncern powinien wypracować ok. 315 mln USD przychodów.

"Coraz większa grupa reklamodawców postrzega Internet jako znakomite uzupełnienie dla tradycyjnych form reklamy - a nie jako alternatywę dla nich" mówi Terry Semel, CEO Yahoo.

Przychody z usług marketingowych koncernu (czyli przede wszystkim z reklam oraz "sponsorowanego wyszukiwania") wyniosły blisko 220 mln USD. Kolejne 70 mln USD (czyli o ponad 60% więcej niż rok wcześniej) wygenerowały płatne usługi portalu Yahoo! - w tym m.in. Yahoo Personals and SBC Yahoo DSL. Firma szacuje, że w tej chwili z jej płatnych usług korzysta z nich w sumie ok. 3,5 mln internautów (na 236 mln internautów korzystających z zasobów Yahoo).

Przedstawiciele koncernu poinformowali, że w całym roku 2003 spodziewają się wypracować pomiędzy 1,26 a 1,31 mld USD przychodu (jeszcze do niedawna w prognozach podawano kwotę 1,28 mld USD).