Web 2.0 to społeczności

Termin Web 2.0 wzbudza wiele kontrowersji. Jednak wiele osób zgadza się co do tego, że strony oparte na filozofii Web 2.0 czerpią swoją siłę z wiedzy i aktywności internautów. Zarówno jeśli chodzi o wytwarzanie się społeczności wokół serwisu, jak i generowanie głównej zawartości witryny.

Druga część konferencji "Witamy Web 2.0 w Polsce" dotyczyła przede wszystkim społeczności. Wystąpił Tomasz Bienias z Agory, który zajmuje się serwisami społecznościowymi w portalu Gazeta.pl, Artur Gortych z Artegence odpowiedzialny za Filmweb, oraz Łukasz Jonak, który w imieniu firmy 3Sgenerator zaprezentował portal społecznościowy Biznes.net.

Portal 2.0?

Tomasz Bienias z Agory, znany również jako bloger Tebe, przedstawił interesującą prezentację dotyczącą serwisów społecznościowych w Gazeta.pl. Portal postawił na społeczności, przede wszytkim po to, aby mieć jak największą liczbę powracających użytkowników. Bienias zwrócił uwagę na ciekawą prawidłowość. Jedna osoba tworzy treść, dziesięc ją przetwarza np. komentując, a już sto osób czyta.

Gazeta.pl zaczęła od stworzenia w 2001 roku forum, które w listopadzie 2002 miało 10 tysięcy wpisów na dobę, w maju tego roku 70 tysięcy. Forum rozwijało się bez wcześniej zaplanowanej strategii, jego twórcy dyskutowali z użytkownikami i zgodnie z ich sugestiami dodawali nowe funkcjonalności. Ważnym momentem było uruchomienie for prywatnych, to znaczy takich, które może utworzyć każdy użytkownik. Powstaje ich mnóstwo i cieszą się olbrzymią popularnością. Na forach dotyczących wychowywania dzieci, było w maju ponad 200 tysięcy aktywnych użytkowników, dla porównania na największym forum politycznym w Polsce (również na gazeta.pl) 70 tysięcy.

Kolejny serwis społecznościowy Gazeta.pl to platforma blogowa Blox. Serwis powstał w 2003 roku, kiedy blogi miały raczej opinię "pamiętników nastolatek". Znaczący wzrost liczby użytkowników nastąpił, gdy twórcy Blox poprawili jego użyteczność, ulepszyli szablony. Ważnym elementem strategii portalu, jest umieszczanie wpisów z ciekawych blogów na "jedynce" gazeta.pl. Mobilizuje to blogerów do ciągłego poprawiania jakości wpisów w swoich dziennikach. Jak mówił Bienias, szablony blox.pl są tworzone zgodnie ze standardami, dzięki czemu wysoko indeksuje je Google. Użytkownicy mogą również zamieszczać na swoich stronach reklamy takie jak Google AdSense. Zakładając bloga na blox.pl, zgadzają się z regulaminem, w którym Agora zastrzega, że w przyszłości może zacząć wyświetlać własne reklamy lub umieszczać fragmenty z bloga w drukowanym wydaniu Gazety.

Agora uruchomiła również serwis Gwar.pl. Jest to, jak sam Bienias przyznał, klon DIGGA, czyli witryny newsowej tworzonej przez społeczność. Twórcom bardzo zależy na tym, aby Gwar nie skupiał się wyłącznie na tematyce technologicznej, jak ma to miejsce na Wykopie.

Wszystkie trzy wymienione projekty były serwisami, które zaczynały od prostych stron i były na bieżąco ulepszane. Gazeta.pl ma jeszcze serwis randkowy Cafe, który powstał według ściśle określonych wytycznych i długo planowanej kampanii. Jak przyznał Tomasz Bienias, Cafe okazało się najmniej udanym projektem społecznościowym.

Reasumując, sukces społeczności gazeta.pl to przede wszystkim bezpośredni kontakt z użytkownikami - wysłuchiwanie ich uwag i opinii, narzędzia dające poczucie współtworzenia portalu jak fora prywatne i blogi.

Łeb pełen filmów

Artur Gortych z Artegence opowiadał, na czym polega sukces Filmweb.pl, który ma obecnie ponad 2 mln real users, a średni czas odwiedzin to 17 minut na użytkownika. Każdy internauta może współtworzyć wartość portalu, nie ogranicza go skomplikowana rejestracja, bo polega tylko na podaniu loginu i hasła. Jak mówił Gortych społeczność Filmweb.pl sama się organizuje, wytworzyli się liderzy opinii, z których zdaniem liczą się inni użytkownicy. Każdy zarejestrowany w Filmwebie, ma swoją stronę, na której jest cała historia wpisów, recenzji, ocenianych filmów. Zawartość Filmweb.pl dynamicznie dopasowuje się do użytkownika - na podstawie historii odwiedzin, na stronie głównej pojawią się np. najnowsze informacje o ulubionym aktorze czy premierach filmowych. Mocno zaangażowanych w działalność serwisu jest około 10 tysięcy osób miesięcznie. Stopień zaangażowania pokazują punkty, które są elementem motywacyjnym. Większa ilość posiadanych punktów daje dostęp do większej funkcjonalności i szanse zdobycia nagród.

Według Gortycha serwis społecznościowy to taki, w którym znaczna część zawartości jest budowana przez użytkowników. Na Filmwebie 95% treści witryny buduje społeczność. Najważniejsze są, zdaniem Gortycha, autentyczny kontakt z użytkownikami i szacunek do nich.

Twoje media

Wiadomości 24 to portal stworzony przez Polskapresse, w którym każdy internauta może zostać dziennikarzem i publikować własne artykuły. Paweł Nowacki, redaktor Wiadomosći 24, uważa, że to przyszłość dziennikarstwa. Wiadomośći 24 wzorują się na serwisach takich jak Newsvine i Ohmy News. Teksty internautów, będą zamieszczane obok newsów pochodzących z PAP i od profesjonalnych dziennikarzy. Wiarygodność informacji będzie oceniania przez osoby zatrudnione na stałe w portalu. Co ciekawe, zamieszczający wiadomośći internauci, mają być za nie w przyszłośći wynagradzani.

Siłą są ludzie

Łukasz Jonak z firmy 3s generator zaprezentował nowe serwisy: sieć kontaktów Biznes.net oraz mechanizm śledzenia trendów Trendomierz.net.

Biznes.net to system typu FOAF (friend of a friend) oparty na pomyśle Linkedin, (w Polsce np. Ogniwo.net). Ma być przeznaczony dla profesjonalistów i ułatwiać im nawiązywanie kontaktów biznesowych. Biznes.net, ma się od innych tego typu rozwiązań wyróżniać nowoczesnymi systemami wizualizacji sieci (grafami), oraz inną jej organizacją. Każdy użytkownik będzie mógł założyć bloga.

Trendomierz.net jest agregatorem wiadomości z kanałów RSS i blogów (przede wszystkim tych zamieszczanych na Biznes.net), który za pomocą chmury tagów ma pokazywać na jakie tematy się aktualnie dyskutuje. Popularniejsze tematy wyróżnia większa czcionka, nowsze inny kolor. Trendomierz zawiera również spis wiadomości podzielony na kategorie, o ich popularności decydują użytkownicy serwisu.

***

Pierwsza część relacji z konferencji "Witamy Web 2.0 w Polsce": Jak ugryźć Web 2.0?