W Norwegii największy gracz w internecie to wydawca prasowy
-
- Piotr Zalewski,
- 21.02.2007, godz. 07:00
Jaka jest najpopularniejsza strona w Norwegii? Nie Google, nie Yahoo, żaden lokalny portal internetowy. Norwescy internauci najczęściej odwiedzają serwis tabloidu VG, pisze New York Times. VG to tylko jeden z serwisów należących do wydawnictwa Schibsted, które już w 1995 rozpoczęło inwestycje w nowe media. Dzisiaj Schibstad ma kilka serwisów w pierwszej dwudziestce najpopularniejszych witryn w Norwegii. I jest największym graczem na tamtejszym rynku internetowym.
Witrynę www.vg.no, odwiedza 2 mln norweskich internautów i jest to najczęściej odwiedzany serwis w tamtejszym internecie, pisze New York Times. W związku z tym ceny reklam w Vg.no są bardzo wysokie. Emisja baneru reklamowego przez jeden dzień, kosztuje ok. 34 tys. USD, to więcej niż całostronicowa reklama w wydaniu drukowanym tabloidu, podaje NYT.
Internet odpowiada już za 20% przychodów wydawnictwa Schibsted. W przyszłym roku prawie 60% zysków operacyjnych firmy będzie pochodzić z internetu podają analitycy na których powołuje się NYT.
Strona internetowa Vg.no z wyglądu przypomina drukowany tabloid.
Wydawnictwo posiada serwis z ogłoszeniami drobnymi Finn.no, który znajduje się w pierwszej dziesiątce najpopularniejszych stron w Norwegii. Jak pisze NYT, teraz Schibstad chce powtórzyć sukces serwisu w Szwecji. W pierwszej dziesiątce znajduje się także serwis Aftenposten. Firma dynamicznie wprowadza do internetu nowe marki, jak własna wyszukiwarka Sesam czy serwis E24, który w przeciągu roku zdobył prawie 0,5 mln unikalnych użytkowników. Jak podaje NYT to więcej niż witryny internetowe dwóch największych gazet finansowych w Norwegii.
Więcej: New York Times
